27 września 2022

Minister Niedzielski: aby system ochrony zdrowia działał, trzeba zreformować system szpitalny

(fot. Pixabay)

Mimo niemal podwojenia nakładów na szpitale, wskaźniki zadłużenia wzrosły. To oznacza, że dług nie motywuje zarządzających szpitalami do zmian. Brakuje odpowiedzialności za sytuację finansową – powiedział w wywiadzie dla „Dziennika Gazety Prawnej” minister zdrowia Adam Niedzielski.

Szef resortu zdrowia w wywiadzie opublikowanym we wtorkowym „DGP” został m.in. zapytany o pieniądze na podwyżki i reformę szpitali. – Jeżeli chodzi o podwyżki, to głośno protestują szpitale, którym nie starczyło pieniędzy na podniesienie wynagrodzeń. A to dlatego, że przestaliśmy finansować podwyżki, dając pieniądze na wynagrodzenia dla konkretnych medyków, a zrobiliśmy to przez podniesienie wyceny świadczeń. To uderzyło w te placówki, które mają dużo pracowników, a mało pacjentów – podkreślił Adam Niedzielski.

Zapytany z kolei o swoją propozycję „zmniejszenia liczby zarządców szpitali, wprowadzenia zarządu komisarycznego dla najgorzej sobie radzących i przekształcenia części w ZOL” odpowiedział, że „rozpoczynając rozmowę na ten temat, ważne jest, żeby zrozumieć, na czym polega problem”. – Duże rozproszenie uniemożliwia koordynację w skali całego systemu – zaznaczył szef MZ.

Wesprzyj nas już teraz!

Szpitale ze sobą konkurują i nie oferują komplementarnej oferty. To pociąga za sobą wiele problemów – pojawia się konkurencja o specjalistów czy przedstawianie oferty nie na podstawie lokalnych potrzeb zdrowotnych ludności, tylko tego, co jest atrakcyjne finansowo – ocenił.

Podał przy tym, że ponad połowę środków na zdrowie wydaje się na szpitale. – Dlatego jeżeli chcemy, żeby nasz system działał efektywnie, musimy to zmienić – wyjaśnił.

Tymczasem pomimo niemal podwojenia nakładów na leczenie szpitalne w ostatnich latach, wskaźniki zadłużenia szpitali nie zmalały, tylko wzrosły. Wniosek jest taki, że zadłużenie nie motywuje zarządzających szpitalami do przeprowadzania zmian. Nie ma po prostu odpowiedzialności za sytuację finansową – wskazał. Dodał przy tym, że „niestety, samorządy odebrały tę reformę jako zbyt ingerującą w zakres ich władztwa lokalnego”.

Dopytywany czy jest to problem na poziomie resortu i samorządu, czy ogólnopolitycznego ocenił, że jest to problem „na styku z samorządowcami i szefami szpitali powiatowych”. – Odbiór tego projektu nie znalazł poparcia wśród samorządowców. A to oczywiście miało przełożenie na lokalnych polityków i posłów – powiedział.

Nie ma sensu forsować projektów, które nie uzyskają akceptacji i nie przejdą przez Sejm. Ale nie wycofujemy się z reformy, przygotowaliśmy nową wersję projektu. Wyszliśmy naprzeciwko oczekiwaniom samorządowym, ale zachowując też instrumenty, które pozwalają na zmiany w tym obszarze. Każdy będzie mógł się zrestrukturyzować, ale nieobowiązkowo. Pytanie do samorządów, czy rzeczywiście zależy im na poprawie sytuacji szpitali i w restrukturyzację wejdą – dodał Adam Niedzielski. (PAP)

 

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(10)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram