Izrael przygotowuje się do lądowej inwazji na Strefę Gazy, piszą światowe media. Ewakuowane są miasta graniczne, sprowadzani są rezerwiści. Jak dotąd zmobilizowano w samym Izraelu już 300 tys. osób. Minister obrony Izraela Joaw Galant oświadczył we wtorek, że żydowska armia przechodzi do „pełnego natarcia” na Strefę Gazy. „Hamas chciał zmian w Gazie i będzie je mieć” – dodał.
Według rzecznika armii Izraela Richarda Hechta sytuacja na granicy ze Strefą Gazy została opanowana i od wczoraj żaden terrorysta nie wdarł się stamtąd do Izraela. Hamas kontynuuje jednak ostrzał w różnych miejscach Izraela.
Według części ekspertów od Bliskiego Wschodu władze Izraela nie podjęły jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie ofensywy, a jedynie przygotowują sobie taką możliwość.
Wesprzyj nas już teraz!
Jedną z głównych obaw ma być prowadzenie wojny na kilka frontów, która mogłaby wybuchnąć po wkroczeniu wojsk lądowych do Strefy Gazy.
Operacja nie byłaby zresztą dla Izraela łatwa, jakkolwiek żydowskie siły zbrojne mogłyby bez wątpienia zadać Hamasowi olbrzymie straty.
Źródła: sueddeutsche.de, tagesschau.de, cnn
Pach