– 13 tysięcy żołnierzy pilnuje obecnie granicy polsko-białoruskiej – ujawnił podczas sejmowej debaty minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Apelował o poparcie dla pełniących tam służbę na rzecz naszego bezpieczeństwa.
Szef MON przekonywał, że kwestia ochrony terytorium kraju jest traktowana przez rządzących absolutnie priorytetowo. – Sytuacja z jaką obecnie mamy do czynienia na granicy polsko-białoruskiej jest najpoważniejszym testem dla naszych służb od dekad – mówił. Poinformował, że w straż na terenach przygranicznych w ramach operacji „Silne wsparcie” włączeni są między innymi żołnierze WOT. Między innymi zatrzymują oni nielegalnych imigrantów.
Wesprzyj nas już teraz!
– Polscy żołnierze i funkcjonariusze zdają egzamin celująco. Każdego dnia wykonują tytaniczną prace, by chronić Ojczyznę przed atakiem hybrydowym reżimu Łukaszenki. W tej chwili na granicy pełni służbę około 13 tysięcy żołnierzy – stwierdził.
– Obecnie Polska broni nie tylko swojego terytorium przed kolejną falą nielegalnej migracji. Bronimy także całą UE pamiętając o tym, że dla migrantów jesteśmy tylko krajem tranzytowym w podróży do Niemiec i dalej na Zachód Europy – podkreślał minister.
– Reżim Łukaszenki, podległe mu służby sterują nielegalnymi działaniami na granicy polsko-białoruskiej. Prowadzą akcję propagandowo-dezinformacyjną, obliczoną na zachwianie zaufania do Wojska Polskiego, do państwa i do wprowadzenia chaosu. (…) Nie możemy dać się zmanipulować reżimowi. Każda udana próba destabilizacji sytuacji napędza Łukaszenkę do dalszych ataków. Potrzebujemy takiej samej solidarności jak na Litwie, gdzie cała klasa polityczna mówi jednym głosem – apelował Mariusz Błaszczak.
Minister zauważył, iż ogromną większość „uchodźców” stanowią młodzi mężczyźni, którzy „w wyjątkowo perfidny sposób” próbują poprawić swą sytuację ekonomiczną nie licząc się z konsekwencjami.
– Powinniśmy być dozgonnie wdzięczni naszym żołnierzom i funkcjonariuszom, za którymi już kilka miesięcy niesamowicie ciężkiej służby, a przed nimi kolejne. Oni muszą czuć nasze wsparcie, muszą wiedzieć, że stoi za nimi cały naród – apelował zwierzchnik MON. Podkreślił, że sytuacja na granicy szybko się nie uspokoi a nasi żołnierze i funkcjonariusze są tego świadomi.
Źródło: Twitter
RoM