17 lipca 2022

Minister sprawiedliwości Niemiec: Tak dla maseczek, nie dla lockdownu i zamykania szkół

(fot. Wikipedia)

W środku „letniej fali” koronawirusa niemieccy politycy omawiają środki ochrony przed spodziewaną „falą jesienną”. Coraz bardziej do głosu dochodzi narracja dozwalająca już na branie w wątpliwość pozamedycznych środków „walki z pandemią”, takich jak lockdowny. Jednak „maseczki” wciąż są promowane.

Skuteczność masek dla osób w pomieszczeniach jest niekwestionowana – oświadczył w sobotę minister sprawiedliwości Marco Buschmann (FDP) na łamach gazet z grupy medialnej Funke.

Musimy bardzo poważnie potraktować to, co czeka nas jesienią i zimą – zapowiedział Buschmann, informując, że do końca miesiąca powinna być gotowa koncepcja ochrony przed koronawirusem, która zostanie przedyskutowana z władzami krajów związkowych w sierpniu. – We wrześniu przeprowadzimy w parlamencie nowelizację ustawy o ochronie przed infekcjami – zapowiedział minister sprawiedliwości.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak podkreślił, w koalicji rządowej jest zgoda co do tego, że „nie będzie więcej wprowadzania lockdownów, zamykania szkół i godzin policyjnych”. – To instrumenty nieodpowiednie dla trzeciego roku pandemii – dodał.

Obowiązująca ustawa o ochronie przed infekcjami, zawierająca zapisy dotyczące przeciwdziałaniu Covid-19, wygasa 23 września. Wymogi dotyczące noszenia masek podczas imprez masowych i w sklepach przestały obowiązywać w Niemczech na początku kwietnia. Obecnie maski wymagane są jedynie w środkach transportu dalekobieżnego (pociągi, samoloty).

Źródło: PAP

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 556 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram