Zdaniem szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego, Polska w sporze z Komisją Europejską zachowywała się odpowiedzialnie i konstruktywnie. Jego zdaniem, to Bruksela postąpiła nieuczciwie.
– Spotkaliśmy się niestety z wrogim podejściem ze strony urzędników, a wręcz z oszustwem. Bo ja pytam Pana Timmermansa: kiedy on był sobą i kiedy mówił prawdę? Czy we wtorek, rozmawiając wieczorem z Panią Premier przez telefon, akceptując propozycje kompromisowe, jakie Pani Premier składała, czy on jest sobą, kiedy publicznie krytykuje Polskę – mówił Witold Waszczykowski w Brukseli.
Szef dyplomacji odsłonił kulisy rozmów polskiego rządu z wiceszefem KE. – W trakcie rozmowy z Panią Premier zobowiązał się, że nie będzie podejmował dalszych kroków i da nam czas i to był czas długi, aby porozmawiać i przedstawić opozycji te propozycje, które zostały zgłoszone jemu – relacjonował Waszczykowski – Niech mi Pan Timmermans wskaże, w którym traktacie jest to, co on w tej chwili robi? W którym traktacie europejskim jest procedura, którą on uruchomił wobec Polski? – pytał szef polskiej dyplomacji.
Wesprzyj nas już teraz!
Zdaniem ministra, Warszawa podejmie rozmowy z Fransem Timmermanesem i pozostałymi urzędnikami brukselskimi, gdy będzie miała pewność, że pojawiły się czyste intencje, a nie – jak podkreślił – „elementy jakiejś gry”. – Polska była, jest i będzie członkiem Unii Europejskiej, Polska była, jest i będzie krajem suwerennym. Będziemy rozstrzygać nasze problemy w kraju, zgodnie z naszymi interesami narodowymi i bezpieczeństwa. Nie mogą tych interesów nam gwałcić urzędnicy instytucji międzynarodowych – stwierdził szef MSZ.
Źródło: Onet.pl
luk