25 maja 2024

Młoda kobieta poddała się eutanazji na oczach bliskich. Chciała umrzeć ze względu na… depresję

(fot. GSZ/PCh24)

W Holandii zmarła 29-letnia kobieta, która poddała się wspomaganemu samobójstwu. Na wszystkich etapach procedury akceptowano jej wniosek o eutanazję. Młoda kobieta chciała się zabić, ponieważ nie mogła poradzić sobie z… depresją.

Holenderskie przepisy pozwalające na wykonywanie eutanazji zbierają coraz większe żniwo. Jak informuje portal ad.nl, w ostatnich dniach zmarła 29-letnia Zoraya ter Beek. Kobieta poddała się eutanazji i zmarła na oczach swoich bliskich. Twierdziła, że nie jest w stanie poradzić sobie ze swoim stanem psychicznym.

Jak podają holenderskie media, kobieta cierpiała na depresję i stany lękowe. Miała również traumę i zaburzenia osobowości. Niestety uznała, że najlepszym dla niej rozwiązaniem będzie wspomagane samobójstwo. Szokujące jest to, że młoda kobieta nie otrzymała żadnej pomocy od państwa, lekarzy i szeroko rozumianej służby zdrowia, która pozwoliłaby jej leczyć się z depresji i pozbyć dolegliwości psychicznych. Nikt nie zatrzymał tego „eutanazyjnego marszu” po śmierć.

Wesprzyj nas już teraz!

Lekarze nie pomogli 29-latce wyjść z depresji i poradzić sobie z problemami. Jednocześnie pomogli jej w dokonaniu samobójstwa w postaci eutanazji. Jej wniosek o zgodę na wspomaganą śmierć został zaakceptowany, o czym z uśmiechem na ustach poinformowała w jednym z nagrań w mediach społecznościowych.

„Przypadki takie jak mój budzą kontrowersje. Ludzie myślą, że kiedy jest się chorym psychicznie, nie można myśleć logicznie, a to jest obraźliwe. Rozumiem obawy niektórych osób dotyczące wspomaganego umierania i strach, że ludzie znajdą się pod presją śmierci. W Holandii mamy to prawo od ponad 20 lat i obowiązują naprawdę rygorystyczne zasady. To naprawdę bezpieczne” – mówiła Zoraya ter Beek w rozmowie z „The Guardian”.

Szokujące w tej sprawie jest również to, że w chwili śmierci kobiecie towarzyszyły osoby bliskie – w tym jej chłopak. Wolą zmarłej było skremowanie jej ciała, a następnie rozsypanie jej prochów w lesie. Kobieta nie chciała również jakiejkolwiek formy pogrzebu.

„Dla mnie będzie to jak zasypianie. Mój partner będzie przy mnie, ale powiedziałam mu, że nie ma nic przeciwko, jeśli będzie musiał opuścić pokój przed momentem śmierci” – mówiła 29-letnia kobieta, tuż po otrzymaniu zgody na eutanazję.

Przepisy zezwalające na przeprowadzenie eutanazji obowiązują w Holandii od 2002 roku. Od lat stale są zmieniane, aby jak największa grupa społeczna była uprawniona do eutanazji. Niestety procedurze mogą być poddawane również nastolatki.

W lutym 2024 roku eutanazji poddał się były szef holenderskiego rządu Dries van Agt.

 

Źródło: medonet.pl

WMa

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(149)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 170 919 zł cel: 300 000 zł
57%
wybierz kwotę:
Wspieram