Choć dookoła słychać o statystykach mówiących o spadku powołań kapłańskich i zakonnych, to nowe badanie daje nadzieję na poprawę sytuacji. Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych ogłosiła wydanie opracowania dotyczącego powołań. Sondaż przeprowadziło Centrum Badań nad Apostolatem (Center for Applied Research in the Apostolate) na Uniwersytecie Georgetown.
Badanie „Rozważanie powołania kapłańskiego i zakonnego wśród nigdy nieżonatych amerykańskich katolików” zostało zlecone przez Sekretariat Episkopatu ds. duchowieństwa, życia konsekrowanego i powołań. 12 procent mężczyzn i 10 proc. kobiet rozważało powołanie „przynajmniej trochę poważnie”. Z kolei 3 proc. mężczyzn rozważało „bardzo poważnie” wstąpienie do seminarium lub klasztoru. Odsetek kobiet rozważających „bardzo poważnie” obranie drogi zakonnej wynosi w badanej grupie 2 proc.
Wesprzyj nas już teraz!
Co ciekawe, osoby urodzone tuż po Soborze Watykańskim II (1961-81) rzadziej rozważały powołanie, niż osoby, które przyszły na świat później. Nie bez znaczenia jest także katolickie wychowanie. Absolwenci szkół katolickich sześć razy częściej zastanawiali się nad powołaniem, niż ich rówieśnicy, którzy kończyli szkoły świeckie. W przypadku kobiet różnica była trzykrotna. Pozytywny wpływ miało też uczestnictwo w katolickich wydarzeniach i grupach parafialnych, korzystanie z katolickich mediów, a także znajomość z księdzem lub zakonnikiem.
Większość osób rozważała powołanie kapłańskie lub zakonne w wieku 13-24 lat. Niepokojący był stosunkowo niski odsetek osób rozważających powłanie wsród osób hiszpańsko-języcznych. Choć stanowią oni aż 35 proc. amerykańskich katolików, to tylko 15 procent zastanawiało się nad kapłaństwem, a 9 procent nad życiem zakonnym. Chociaż hiszpańskojęzyczni katolicy najczęściej wśród amerykańskich wiernych Kościoła Powszechnego uczestniczą w praktykach pobożnościowych, to najrzadziej uczą się w katolickich szkołach. Są oni także rzadko zachęcani przez rodziny czy znajomych do pełnego oddania się Chrystusowi. Generalnie jednak wyniki badania pozwalają z nadzieją patrzeć w przyszłość. – Fakt, że ponad 500 tysięcy osób, które nigdy nie zawarły sakramentu małżeństwa poważnie rozważa lub rozważało powołanie do kapłaństwa lub życia zakonnego jest naprawdę dobrą wiadomością – powiedział arcybiskup Saint Louis, Robert J. Carlson. – Wyzwaniem pozostaje bardziej skuteczne duszpasterstwo tych osób i dawanie im większego wsparcia od innych, szczególnie w rodzinie – dodał hierarcha.
Przy okazji amerykańskiego badania warto przyjrzeć się kwestii powołań w Polsce. Szczyt przypadł na rok 1987, gdy w seminariach studiowało 9 tysięcy mężczyzn. Jednak w miarę upływu lat coraz mniej jest kandydatów do życia zakonnego i kapłaństwa. W ostatnim roku liczba tych ostatnich spadła o 10 procent. Od wielu lat znacząco spada także liczba kandydatek na siostry zakonne. W 2000 r. tę drogę obrały 723 kobiety, a w 2011 r. jedynie 209. Pocieszający jest jednak fakt, że pod względem powołań kapłańskich Polska zajmuje pierwsze miejsce w Europie.
Źródła: catholicnewsagency.com, ekai.pl, pasterz.org.uk
Marcin Jendrzejczak