PGNiG obserwuje zmniejszenie dostaw gazu ziemnego do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Może być to następstwo zapowiadanego przez Rosję ograniczenia dostaw błękitnego paliwa m.in. właśnie do naszego kraju – informuje Radio Maryja.
Ograniczając dostaw gazu, rząd rosyjski chce zapobiec przesyłaniu surowca rewersem na Ukrainę za pośrednictwem swoich klientów w Unii Europejskiej. Roczne zapotrzebowanie Ukrainy na gaz wynosi 50 mld m3. Eksperci szacują, że aby móc zaspokoić potrzeby mieszkańców w czasie zimy, będzie ona musiała importować z innych krajów aż połowę potrzebnego surowca.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak przypomina toruńska rozgłośnia, od kiedy w czerwcu Federacja Rosyjska odcięła dostawy na Ukrainę w następstwie sporu o cenę gazu i wysokość długu, ta stara się pozyskać błękitne paliwo z Polski, Węgier i Słowacji. Prezes Gazpromu już od dłuższego czasu skarżył się na reeksport i nazwał go „półoszukańczym mechanizmem”.
Poseł Maks Kraczkowski, wiceszef sejmowej komisji gospodarki, podkreślił, że tylko kwestią czasu jest to, kiedy Rosja posłuży się energetyką jako narzędziem kształtowania polityki w regionie. – Rosja czyniła to wcześniej. Dwa kryzysy energetyczne Ukrainy, w międzyczasie spór z Białorusią – to wszystko wpłynęło na postawę Polski i śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który ubiegał się o to, żeby jak najszybciej była oddana do eksploatacji instalacja LNG, umożliwiająca nam dywersyfikację dostaw surowca – powiedział Maks Kraczkowski i dodał: – Kraje bałtyckie, m.in. Litwa, zweryfikowały swoje systemy energetyczne na wypadek – nazwijmy to – ataku politycznego, związanego z odcięciem dostaw surowca. Federacja Rosyjska jest zdolna do tego, żeby w czasie zimy wykorzystywać pozycję – w gruncie rzeczy – monopolisty, jeżeli chodzi o rynek dostarczania gazu do Europy i zmuszać w ten sposób swoich europejskich sąsiadów do uległości.
Radio Maryja ostrzega: „Redukcje w dostawie gazu przez Rosję do Polski, grożą zakłóceniami oraz wzrostem cen gazu. Z informacji PGNiG wynika, że na początku września zostały one zredukowane aż o 24 proc. w stosunku do zamówienia”.
Źródło: Radio Maryja
pam