Od nowego roku formalnie ruszyły prace związane z uformowaniem pierwszych brygad Wojsk Obrony Terytorialnej. Docelowo w formacji tej ma służyć ok. 50 tys. żołnierzy, którzy mają wzmocnić potencjał obronny kraju. Jak w praktyce sprawować się będzie piąta siła polskiej armii? Odpowiedzi poznamy już wkrótce.
Wraz z nowym rokiem obowiązywać zaczęła ustawa o Wojskach Obrony Terytorialnej. To pozwala Ministerstwu Obrony Narodowej na przystąpienie do działań mających na celu utworzenie pierwszych brygad WOT. Tak zaczyna się tworzenie piątej formacji w strukturach polskiej armii – obok wojsk lądowych, specjalnych, Marynarki Wojennej i lotnictwa.
Wesprzyj nas już teraz!
„Pierwsze brygady WOT powstaną w województwach ściany wschodniej: w okręgu lubelskim, podkarpackim i podlaskim. Resort obrony zapowiada, że pierwsze bataliony zostaną utworzone w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie i Siedlcach. Docelowo, w 2019 roku ma istnieć 17 brygad – po jednej w każdym województwie. Dwie brygady będą na Mazowszu. Obrona terytorialna docelowo ma liczyć 53 tys. żołnierzy” – informuje radiomaryja.pl.
Jako pierwsi do WOT trafią członkowie organizacji paramilitarnych i absolwenci klas wojskowych w szkołach ponadgimnazjalnych. Ale nie wszyscy. Żołnierze muszą bowiem spełnić takie same wymagania dotyczące stanu zdrowia jak żołnierze wojsk liniowych. Wyjątkiem będą tu np. osoby posiadające rzadkie specjalności informatyczne. Służba w WOT ma trwać od roku do 6 lat i będzie tym i może otwierać drogę do służby w zawodowej armii.
Źródło: radiomaryja.pl
MA