14 czerwca 2021

Moneyval ocenił watykańskie finanse. Wiele rzeczy do zdecydowanej poprawy

(fot. Wikipedia)

Jak miewają się watykańskie finanse? Według raportu Komitetu Moneyval, który przeciwdziała praniu brudnych pieniędzy, niezbyt dobrze.

Komitet Moneyval założony został w 1997 roku. Posiada 28 stałych i 2 tymczasowych członków państwowych. Komitet zabiega o to, by państwa członkowskie miały efektywne systemu przeciwdziałania praniu brudnych pieniędzy oraz finansowania terroryzmu. Moneyval podlega Radzie Europy.

W opublikowanym niedawno raporcie Moneyval ocenił stan finansów Stolicy Apostolskiej. W swoich konkluzjach Moneyval nadaje jedną  czterech ocen stosowanych w danym kraju standardów: wysokie, zasadnicze, umiarkowane, niskie. Watykan otrzymał pięć ocen „zasadniczych” oraz trzy „umiarkowane”. Nie jest to ocena szczególnie satysfakcjonująca, choć w oficjalnych komunikatach media watykańskie starają się podkreślać dobre strony oceny Moneyval. – Powiedziałbym, że poszło dobrze. W ani jednym przypadku nie zasądzono oceny „niska” – powiedział Carmelo Barbagallo, były wysoki rangą pracownik Banku Włoch, od 2019 roku przewodniczący ASIF – Urzędu Nadzoru i Informacji Finansowej Watykanu.

Wesprzyj nas już teraz!

Jak zauważa watykanista Sandro Magister, jeżeli przyjrzeć się 274-stronicowemu raportowi, sytuacja nie jest wcale zbyt różowa. Szczegóły podał na łamach ACI Stampa inny watykanista, Andrea Gagliarducci.

Moneyval zwrócił na przykład uwagę na poważne zagrożenie, jakie wynikło z działań Watykanu w październiku 2019 roku. Wówczas watykańska żandarmeria przeszukała biura w Sekretariacie Stanu oraz w ASIF. Szukano informacji na temat podejrzanych inwestycji, jakie watykańscy urzędnicy prowadzili w Londynie. Żandarmeria zatrzymała jednak przy tej okazji także aż piętnaście poufnych dokumentów, które pochodziły od służb wywiadowczych pięciu państw europejskich. W efekcie 13 listopada Grupa Egmont, która koordynuje pracę wywiadów finansowych 164 państw świata, zerwała relacje z Watykanem ze względu na rażące naruszenie standardów poufności.

Ponadto Moneyval skrytykował też watykańską łagodność sądową. W ciągu ośmiu lat w Watykanie wydano jedynie dwa wyroki za przestępstwa finansowe – oba dotyczyły prania brudnych pieniędzy. W obu przypadkach wyroki zapadły śmiesznie niskie, poniżej najniższej przewidzianej ustawowo kary.

Od tego czasu zapadły wyroki w jednej jeszcze sprawie, tym razem już surowsze. Były szef Banku Watykańskiego, 81-letni Angelo Caloia, został przez sąd watykański skazany na ponad 8 lat więzienia za pranie brudnych pieniędzy i sprzedawanie nieruchomości po zaniżonych cenach. Taka sama kara zapadła względem 97-letniego prawnika, który współpracował z Caloią, Gabriele Liuzzo oraz dla jednego jeszcze z ich wspólników. W sprawie skazany na pięć lat więzienia został również syn Gabriele Liuzzo, Lamberto Liuzzo. Cała grupa miała w latach 2001-2008 doprowadzić Watykan do utraty 57 mln euro.

Moneyval wskazał, że poprzednie procesy Watykan prowadził jednak z dużą opieszałością. W kilku przypadkach zanim sprawa trafiła w ogóle do sądu musiało minąć kilka lat. Komitet wskazał między innymi na problem zaangażowania prokuratorów; w Watykanie nie ma bowiem takich, którzy pracowaliby jedynie dla Stolicy Apostolskiej, a to może prowadzić bardzo łatwo do konfliktu interesów.

Źródło: magister.blogautore.espresso.repubblica.it

Pach

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 440 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram