Prowadząca w TVN 24 program „Kropka nad i” przeprosiła publicznie za podanie nieprawdziwych informacji dotyczących szefa Solidarności Piotra Dudy. Olejnik zarzuciła liderowi centrali związkowej, że podczas stanu wojennego był w ZOMO.
„Przepraszamy, że podaliśmy nieprawdziwe informacje, jakoby Piotr Duda był w okresie stanu wojennego w ZOMO” – takie stanowisko na koniec środowego wydania „Kropki nad i” wygłosiła Monika Olejnik.
Wesprzyj nas już teraz!
Przeprosiny były konsekwencją tego, co wydarzyło się we wtorkowym programie prowadzonym przez Olejnik. Jego gościem był lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. Podczas programu mowa była m.in. o „ustawie dezubekizacyjnej”. – Ciekawa jestem, jak się czuje Piotr Duda, który służył w ZOMO? Czy jego też obejmie ustawa dezubekizacyjna? – zapytała w pewnym momencie prowadząca.
Piotr Duda zareagował od razu na Twitterze: „Jeśli Monika Olejnik natychmiast nie przeprosi za wypowiedź z dzisiejszej Kropki nad i o ZOMO, będzie proces o zniesławienie. Ma czas do jutra”.
Działacz związkowy był już pomawiany o służbę w ZOMO – przypomina TVP Info. Takie oskarżenie we wrześniu ubiegłego roku wytoczył m.in. Henryk Wujec w jednym z programów stacji Polsat News. Sugerował, że Duda służył w ZOMO i ochraniał telewizję. Szybko jednak wycofał się z oskarżeń i przeprosił lidera „Solidarności” listownie.
Źródło: TV Republika
luk