Wszystkie cele i kamienie milowe zostały przyjęte w kwietniu 2021 r. przez całą Radę Ministrów, mówił podczas konferencji prasowej Mateusz Morawiecki. Szef rządu odnosił się w ten sposób do słów Zbigniewa Ziobry i członków Solidarnej Polski. Ich zdaniem warunki stawiane przez Unię Europejska nie były z nimi wcześniej przedstawione.
Podczas poniedziałkowej konferencji w Myszkowie (woj. śląskie) premier Mateusz Morawiecki był pytany o proces ustalania tzw. kamieni milowych, zawartych w polskim Krajowym Planie Odbudowy. Dziennikarze poprosili Prezesa Rady Ministrów o ustosunkowanie się do słów ministra sprawiedliwości i lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, według którego spełnienie żądań UE nie zostało uzgodnione „ani na poziomie rządowym, ani politycznym”.
– Wszystkie wskaźniki, cele i kamienie milowe, zostały przyjęte 30 kwietnia 2021 roku przez całą Radę Ministrów. Wszyscy, którzy wtedy zapoznali się z dokumentem, doskonale wiedzą, co w nim jest – odparł premier.
Wesprzyj nas już teraz!
Mateusz Morawiecki zastrzegł przy tym, że tak jak minister sprawiedliwości „nie zgadza się na żadne szaleństwa ideologiczne” Brukseli. – Będziemy robili wszystko, by interpretacja i realizacja poszczególnych wskaźników nie tylko nie uderzyła Polaków i polskiego społeczeństwa, ale przede wszystkim, by promowała to, na czym nam najbardziej zależy: innowacyjność i szybko rozwijającą się gospodarkę – oświadczył szef rządu.
Premier zauważył, że Polska szuka swoich własnych nisz rozwojowych, gdyż technologie, takie jak klasyczne silniki zostały już udoskonalone w ciągu ostatniego wieku przez społeczeństwa i gospodarki zachodnie.
– Jedną z takich nisz są nowoczesne technologie w obszarze mobilności. One służą rozwojowi naszego kraju – dlatego bardzo się cieszę, że w całym tym unijnym programie – bo tu nie chodzi tylko o Fundusz Odbudowy – jest tak dużo projektów, programów i planów, skierowanych w stronę unowocześniania polskiej gospodarki, co oznacza wyższe wynagrodzenia naszych pracowników – dodał Morawiecki.
(PAP)/ oprac. FA