Z powodu dopuszczenia do oficjalnych „małżeństw” homoseksualnych Patriarchat Moskwy i Całej Rusi wstrzymuje dialog z niektórymi grupami luterańskimi. Z tymi grupami „Rosyjski Kościół Prawosławny nie chce mieć żadnych kontaktów” – powiedział metropolita wołokołamski Hilarion. Przewodniczący Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Kościelnych (OWCS) Patriarchatu Moskiewskiego spotkał się wczoraj wieczorem w Moskwie z dziennikarzami.
Prawosławny hierarcha zarzucił niektórym luteranom „zdradę chrześcijaństwa”. Jak tłumaczył arcybiskup Hilarion, zezwalając na celebrację „ślubów” osób tej samej płci luteranie przekroczyli „pewną granicę”. Podkreślił, że pary jednopłciowe nie powinny mieć równych praw z prawami małżeństwa kobiety i mężczyzny. „Inaczej niszczy się nie tylko rodzinę, lecz Europę” – zaznaczył hierarcha wskazując, że na nasz kontynent dotyka coraz większy kryzys demograficzny.
Wesprzyj nas już teraz!
Swój sprzeciw wobec „małżeństw” homoseksualnych wyraził również patriarcha Moskwy i całej Rusi Cyryl I. Po zakończeniu liturgii niedzielnej sprawowanej w Soborze Kazańskim na Placu Czerwonym w Moskwie zwierzchnik rosyjskiej Cerkwi podkreślił niebezpieczeństwa pokus współczesnego świata. Wskazał na liczne naruszenia Prawa Bożego w szeregu krajów legalizujących grzeszne projekty i zachowania takie jak związki homoseksualne oraz adopcję przez nie dzieci.
Zwrócił uwagę, że jednocześnie prześladowane są tam osoby próbujące przeciwstawić się narzucaniu przez różnorakie mniejszości ustaw sprzecznych z Bożym Prawem. Takie praktyki są jego zdaniem symptomem apokaliptycznym, wskazującym na zagrożenie istnieniu tych państw. Przyczynę takiego stanu rzeczy Cyryl upatruje w narzuceniu ludziom idei „wolności wyboru”, nawet jeśli prowadzi ona do wyboru zła, w postaci społecznie groźnego zachowania, jeśli nie narusza to norm prawnych, które i tak można jego zdaniem bardzo łatwo „obejść”.
KAI
mat