Wiele wskazuje na to, że Angela Merkel znalazła kraj, który poprze jej postulat o zmianie unijnych traktatów. Tym krajem jest Polska. Szef dyplomacji naszego kraju, minister Radosław Sikorski, po raz kolejny przedstawił swoje euroentuzjastyczne pomysły i po raz kolejny uczynił to w Berlinie.
Chyba już do tradycji polskiej dyplomacji przechodzi przedstawianie programu polityki zagranicznej w stolicy Niemiec. To właśnie tam minister Sikorski, goszcząc w poniedziałek na konferencji ambasadorów w niemieckim MSZ, przedstawił swoje pomysły na reformę Unii Europejskiej. Dziwnym trafem są one zbieżne z tymi, o jakich od jakiegoś czasu mówi kanclerz Merkel.
Wesprzyj nas już teraz!
Co proponuje Sikorski? Szef polskiej dyplomacji mówił o „dokończeniu unii fiskalno – politycznej i finansowej”. Jego zdaniem konieczna jest więc reforma traktatów, na którą – jak stwierdził – obywatele krajów unijnych są gotowi. Sikorski poszedł też dalej, proponując by takie zmiany stały się wstępem do dyskusji o unijnej konstytucji.
Szef polskiego MSZ zaproponował połączenie funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej i przewodniczącego Komisji Europejskiej, a także szefa eurogrupy. Sikorski zaakcentował też potrzebę bardziej demokratycznego wyboru takiej osoby. Wyraził też opinię, że Unia Europejska powinna stanowić wspólną reprezentację krajów Europy w organizacjach międzynarodowych, a w związku z tym więcej kwestii spornych powinno być rozstrzyganych zwykłą większością głosów.
Sikorski przypomniał również swoje wystąpienie w Berlinie z listopada ubiegłego roku. Wzywał wówczas Niemcy do większej aktywności i myślenia interesem wspólnoty. W tym kontekście skrytykował zachodnich sąsiadów za zaskarżenie do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego paktu fiskalnego oraz Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego.
Szef polskiej dyplomacji wyraził jednak uznanie dla działań Niemiec na unijnej arenie politycznej. – Możecie na nas liczyć. Siedzimy w jednej łodzi i będziemy wiosłowali razem – powiedział.
Głos zabrał też szef niemieckiej dyplomacji Guido Westerwelle, który wypowiedział się w podobnym tonie co Sikorski. Przypomniał on o swoim pomyśle powstania specjalnego konwentu, który miałby się zająć reformą unijnego traktatu. Jakiś czas temu krytycznie wypowiedziało się o nim większości krajów UE. Pomysł spodobał się za to Sikorskiemu, który wszedł w skład konwentu wraz z 9 innymi szefami dyplomacji unijnych państw. Konwent ma rozpocząć pracę na wiosnę przyszłego roku pod nazwą Grupa Refleksji ds. Przyszłości UE.
Minister Sikorski za swoje wystąpienie zebrał pochwały m.in. od Corneliusa Ochmanna eksperta niemieckiej Fundacji Bertelsmanna.
Źródło: tvp.info
ged