W odpowiedzi na agresję przeciw Ukrainie Ministrowie Spraw Zagranicznych państw bałtyckich wzywają do wystosowania wobec Rosji najsurowszych sankcji. Dyplomaci domagają się wyłączenia Moskwy z systemu SWIFT, pozwalającego na dokonywanie wymian handlowych w dowolnej walucie i banku na świecie.
Szefowie MSZ państw bałtyckich wystosowali w czwartek odpowiedź na działania Rosji wobec Ukrainy i wezwali do odłączenia Moskwy od systemu SWIFT. Służy on do komunikacji finansowej, umożliwiając łatwe wymiany pieniężne za pomocą różnych walut. Zamknięcie dostępu do SWIFT oznaczałoby dla wschodniego mocarstwa poważne problemy i trudność w realizacji operacji finansowych z zagranicą.
„My, ministrowie spraw zagranicznych Estonii, Łotwy i Litwy, zdecydowanie potępiamy (…) agresję Rosji na niezależną, pokojową i demokratyczną Ukrainę”, piszą członkowie rządów w opublikowanym 24 lutego br. oświadczeniu. „Musimy (…) nałożyć na Rosję najsurowsze sankcje, w tym oddzielenie jej od SWIFT, oraz zastosować izolację polityczną”, podkreślają ministrowie.
Wesprzyj nas już teraz!
Komentując agresję Kremla przeciwko sąsiadującemu z Polską od wschodu państwu, autorzy dokumentu zaznaczają, że „działania Rosji są niedopuszczalne i rażąco naruszają prawo i normy międzynarodowe, co jest przestępstwem przeciwko narodowi ukraińskiemu”.
Wedle doniesień mediów wojska rosyjskie rozpoczęły inwazję na terytorium Ukrainy „z Białorusi, Krymu i Rosji”. Od rana 24 lutego napływają komunikaty o kolejnych starciach. W związku z tym Litwa zdecydowała się przenieść swoją ambasadę z Kijowa w bezpieczniejsze miejsce. Wileńskie władze wezwały także wszystkich obywateli do opuszczenia kraju objętego zmaganiami.
(PAP)/oprac. FA