Elon Musk już niebawem przejmie kluczowy serwis społecznościowy? Kupno Twittera bliskie finalizacji. Już niebawem może dojść do poważnych zmian w polityce dotyczącej ograniczania swobody wypowiedzi na Twitterze. Jak donosi anglojęzyczne medium, portal Life Site News, bliska jest już bowiem finalizacja transakcji i przejecie serwisu przez Elona Muska. Miliarder zapowiedział rozstanie się z cenzorskimi praktykami, które prześladują konserwatywnych użytkowników Twittera od 2016 roku.
Po raz pierwszy zamiar przejęcia popularnego portalu amerykański miliarder ogłosił w kwietniu bieżącego roku. Zapowiedź przejścia koncernu w ręce Muska wzbudziła nadzieje wielu użytkowników, że z platformy znów można będzie swobodnie korzystać, wyrażając sprzeczne z nowo- lewicowymi dogmatami opinie.
Sam nabywca deklarował, że zamierza skończyć z polityką wymuszania na internautach poprawności ideologicznej – z czasem jednak wizja „wolnego Twittera” zaczęła się oddalać. Musk rozważał wycofanie się z transakcji, twierdząc, że liczne boty przedsiębiorstwa swoją aktywnością w serwisie sztucznie zawyżyły jego wartość.
Wesprzyj nas już teraz!
Na początku tego miesiąca bogacz ponowił jednak swoją ofertę zakupu serwisu – strony przystały na warunki sprzedaży, ustalając cenę 54,20 dolarów za każdy pojedynczy udział. Umowa ma zostać sfinalizowana w najbliższy piątek, 28 października.
Spodziewany przyszły właściciel zapowiedział, że zamierza zmienić podejście do kontrolowania opinii, zamieszczanych przez użytkowników na łamach portalu – od 2016 roku profilom o charakterze konserwatywnym przedsiębiorstwo znacznie zaniżało zasięgi i blokowało swobodną dyskusję – Za zarządu Elona Muska powrócić ma bardziej otwarta debata. Miliarder chce również rozwiązać problem spamu, aktywności botów – oraz udostępnić algorytmy działania serwisu, tak by były one jawne dla społeczeństwa.
Zdaniem Muska, potencjał nabywanego przez niego portalu jest znacznie większy, niż obecna wartość serwisu. Przedsiębiorca chce zresztą znacznie rozbudować jego formułę i uczynić z Twittera zaledwie bazę szerszego projektu – aplikacji do wszystkiego, której stworzenie niedawno zapowiedział.
Źródło: lifeistenews.com
FA