Kościół w Łodygowicach koło Żywca to jedna z największych drewnianych świątyń w polskich Beskidach. Wiodą do niej 54 schody kamienne, których remont rozpocznie się w tym roku. Wieloletnie prace konserwatorskie pozwoliły wyeksponować zabytkowe elementy i polichromie, ale na renowację czeka jeszcze unikatowa zasłona wielkopostna, którą na okres Wielkiego Postu zasłaniany jest ołtarz główny.
Do położonego na wzniesieniu w centrum wioski kościoła można dostać się kamiennymi schodami biegnącymi od placu podobnego do rynku miejscowości. Historia parafii w sięga XIII wieku, kiedy to jej patronem był św. Stanisław Biskup Męczennik. Najpóźniej w XVI wieku nowymi patronami stali się św. Szymon i św. Juda Tadeusz.
Wesprzyj nas już teraz!
Stojący do dzisiaj drewniany kościół powstał w latach 1634 – 1636 jako jednonawowa świątynia o konstrukcji zrębowej zbudowana na rzucie krzyża z bali modrzewiowych. Wchodząc do kościoła z dolnego placu, dopiero po przekroczeniu progu dostrzeżemy przestronne i bogato udekorowane wnętrze, robiące wrażenie dzięki wieloletnim pracom renowacyjnym i konserwatorskim. Bryła kościelna ma 40 metrów długości, a jej szerokość waha się od 15 do 22 metrów. Największa szerokość wynika z wybudowania bocznych kaplic, przykuwających uwagę kolorowymi polichromiami i licznymi rzeźbami.
Kościelna nawa główna ma kształt prostokąta, do którego przylegają kaplice boczne – Matki Bożej Różańcowej i św. Franciszka z Asyżu. Od strony placu kościelnego wchodzi się do kaplicy Ogrojec z darzoną szczególnym kultem figurą Pana Jezusa Frasobliwego.
Dzięki dużej przestrzeni w kościele umieszczono łącznie aż 9 ołtarzy, z największym dwuczęściowym ołtarzem głównym utrzymanym w stylu rokoko, wykonanym w 1715 roku. W centrum ołtarza ulokowane są wysuwane obrazy z patronami parafii – świętymi apostołami Szymonem i Tadeuszem Judą oraz obraz Zesłania Ducha Świętego. Nad nimi umieszczony jest mniejszy obraz przedstawiający Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny.
Na odnowione przez lata i zadbane wnętrze warto spojrzeć z chóru, gdzie wbudowane zostały XIX-wieczne organy i gdzie można zobaczyć także fisharmonię. Kościół okalają zabudowane drewniane podcienia o szerokości ok. 2 metrów, zwane sobotami, w których wierni przybywający już w sobotę na niedzielną Mszę św. czekali całą noc, w różnych warunkach pogodowych. Na zewnętrznych deskach sobot do dzisiaj zachowały się ślady po kulach wystrzelonych przez niemieckich żołnierzy, ostrzeliwujących kościół w czasie II wojny światowej.
– Nasz kościół wpisany jest w projekt Beskidzkiego Muzeum Sakralnej Architektury Drewnianej Diecezji Bielsko – Żywieckiej. W przyszłym roku zakończy się remont schodów i konserwacja zasłony wielkopostnej, którą będziemy chcieli pokazywać zwiedzającym naszą świątynię pielgrzymom i turystom. Wieloletnie prace w kościele nie byłyby możliwe bez ofiarności parafian i pozyskiwaniu środków zewnętrznych na ten diecezjalny projekt. Renowacja ołtarzy i polichromii zaczęła się w 1998 roku, ale jej efekty cieszą wszystkich wiernych – mówi ksiądz Józef Zajda, proboszcz parafii pw. Świętych Szymona i Judy Tadeusza w Łodygowicach.
Jan Bereza
{galeria}
Fot. Jan Bereza