Delegalizacja islamu będzie polegała na zakazaniu propagowania i wspierania ideologii islamskiej, naśladownictwa Mahometa, Koranu, Hadisów i Szariatu, jak i symboli, w tym również ubrań (hidżab, burki, nikab itp.) – tłumaczy na Facebooku Miriam Shaded.
„Zakazana zostanie możliwość finansowania organizacji, jednostek, ugrupowań i instytucji, których celem, będzie propagowanie islamu. Wszelkie wyznania propagujące islam zostaną wykreślone z listy wyznań oraz szkoły i instytucje zamknięte” – czytamy w facebookowym wpisie szefowej Fundacji Estera.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak podkreśla Shaded delegalizacja będzie polegać także na wprowadzeniu zakazu stosowania prawa Szariatu i wynikających z tego norm.
Zostaną rozpisane definicje zbrodni w kontekście islamu. Wszystkie te zbrodnie, będą ścigane z urzędu – pisze Miriam Shaded.
Jak zapowiada „osoby powiązane, będące w zagrożeniu związanym z ideologią, będą mogły znaleźć pomoc w Państwie w celu ukrycia swojej tożsamości i bliskich oraz ochrony osobistej. Osoby stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa społecznego będą mogły zostać unieszkodliwione. W przypadku podejrzeń chęci dokonania obrzeżania dziewczynek, Państwo będzie mogło zastosować wszelkie środki w celu ochrony dziecka przed dokonaniem takiego zabiegu. Muzułmanie, jak i rodziny, będą mogli być pod specjalnym nadzorem służb i psychologów”.
Źródło: FB
luk