Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) poinformowała we wtorek na swojej stronie internetowej, że wykryła nowe sposoby uchylania się od poboru do wojska. W związku z tym procederem zatrzymano kilka osób, w tym oficera pracującego w komendzie uzupełnień, który za łapówki wydawał legitymacje studenckie.
SBU ujawniła pięć kolejnych sposobów uchylania się od mobilizacji i nielegalnego wyjazdu obywateli w wieku poborowym za granicę – czytamy w powiadomieniu.
Wesprzyj nas już teraz!
W obwodzie tarnopolskim funkcjonariusze SBU zatrzymali urzędnika rejonowego wojskowego biura poborowego, który oferował osobom uchylającym się od poboru uniknięcie mobilizacji poprzez formalne rozpoczęcie nauki w jednej z miejscowych uczelni bez konieczności fatygowania się osobiście i podejmowania trudów studiowania. Obiecywał swoim klientom „uruchomienie swoich kontaktów” w placówkach edukacyjnych. Za swoje pośrednictwo brał 2 tysiące dolarów od osoby.
W obwodzie iwanofrankowskim zatrzymano dwóch mieszkańców, którzy za opłatą przemycali ludzi quadami przez „zieloną granicę” w Karpatach. SBU nie poinformowała, do jakiego kraju przewożeni byli mężczyźni uchylający się od poboru.
W obwodzie rówieńskim mężczyźni wyjeżdżali w fikcyjne zagraniczne delegacje w charakterze managerów ukraińskich holdingów rolniczych; powodem wyjazdu było negocjowanie z zagranicznymi partnerami biznesowymi dostaw produktów zbożowych.
W obwodzie zakarpackim zatrzymano dwie osoby za wskazywanie dogodnych ścieżek do przekroczenia granicy w nielegalny sposób; usługa była płatna.
W obwodzie mikołajowskim młody mężczyzna próbował przekupić oficera wojskowej komendy uzupełnień. Żołnierz zgłosił jednak tę „ofertę” swoim przełożonym. Mężczyznę, który próbował wręczyć łapówkę, zatrzymano – informuje SBU.
Źródło: PAP