Screeny kilku wpisów na Twitterze w języku francuskim, komentujące zamach na redakcję magazynu „Charlie Hebdo”, wywierają przygnębiające wrażenie. „10 martwych i 5 rannych. Prędzej czy później musieli zapłacić za swoje karykatury” – możemy przeczytać na portalu społecznościowym.
W internecie można odnaleźć screeny kilku wpisów na Twitterze w języku francuskim, w których internauci w bezwzględny sposób komentują masakrę w siedzibie paryskiego magazynu. Co możemy tam przeczytać? Na przykład: „nie mówię, że oni sobie na to zasłużyli, ale sami się o to prosili”, „Nawet mnie to nie rusza”, „Nie można pragnąć czyjejś śmierci, ale oni sobie na to zasłużyli”.
Wesprzyj nas już teraz!
Część wpisów zawiera wulgaryzmy, kierowane pod adresem członków redakcji. Niektóre zwracają uwagę na fakt, że redaktorzy „Charlie Hebdo” obrażali muzułmanów, stąd – zdaniem użytkowników Twittera – wydaje się normalne, że spotkał ich taki los. „Mam wyje… na Charlie Habdo, zasłużyli sobie na to”, „to ich nauczy, żeby nie p… głupot o Koranie” – czytamy.
W środę dwóch napastników otworzyło ogień do redaktorów francuskiego magazynu „Charlie Hebdo”. Zabili w sumie 12 osób, w tym dwóch policjantów. Mordercy wznosili okrzyki: „Allah akbar”. Mahometanie najprawdopodobniej zaatakowali redaktorów pisma za prześmiewcze rysunki, kpiące z islamu.
Źródło: twitter
ged
