„W tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej dochodzi do aktów przemocy i terroru skierowanego przeciwko chrześcijanom” – informuje ukraiński ruch obywatelski „Wszyscy razem”.
Wesprzyj nas już teraz!
Jak wynika z ukraińskiego raportu dotyczy to zarówno duchowieństwa, wiernych jak i kwestii materialnej ukraińskiej wspólnoty protestanckiej. W podobnym stopniu uciskani i gnębieni są katolicy i grekokatolicy, a także prawosławni patriarchatu kijowskiego. W roku 2014 – czytamy w raporcie – z rąk terrorystów samozwańczych republik zginęło 7 duchownych, a 40 trafiło do niewoli. Wiele kościołów i cerkwi separatyści zamienili w sztaby i magazyny wojskowe. Nieruchomości należące do Cerkwi i Kościoła zostały bezprawnie zaanektowane.
W ubiegłym roku – czytamy w raporcie „Wszyscy razem”, separatyści opanowali budynki należące do dwunastu różnych wspólnot chrześcijańskich, jednego cerkiewnego sierocińca, chrześcijańskiej uczelni, a także pomieszczenia trzech ośrodków dla alkoholików i narkomanów.
W związku z działaniami wojennymi w Donbasie, wiele wspólnot chrześcijańskich musiało zawiesić lub zaprzestać swojej działalności. Część działalności klasztorów przeniesiono do domów. Tysiące chrześcijan z obu samozwańczych republik oraz z Krymu to dziś uchodźcy, którzy muszą przenosić się na zachód Ukrainy.
– Wolność sumienia i wyznania, podstawowe zasady demokracji, są dzisiaj na wschodzie Ukrainy codziennie łamane. Nasz monitoring i same fakty dobitnie pokazują tę smutną prawdę. Społeczność międzynarodowa musi jak najszybciej zwrócić uwagę i stosownie zareagować na to zjawisko – czytamy w komunikacie prasowym wydanym przez szefa stowarzyszenia „Wszyscy razem”, Rusłana Kucharczuka.
Źródło: newsru.com
ChS