Zgodnie z wytycznymi środowisk globalistycznych, świat wkroczył w epokę zarządzania strachem związanym m.in. z zagrożeniami dla zdrowia publicznego. Najnowsza odsłona sanitarnego spektaklu dotyczy wirusa ptasiej grypy. Choć zagrożenie jest znikome, amerykański rząd przeznacza miliony dolarów na opracowanie szczepionki opartej na technologii mRNA.
Jak informuje BBC, firma Moderna – drugi największy dostawca szczepionek przeciw COVID-19 za Pfizerem, otrzymał 176 mln dolarów od amerykańskiego rządu federalnego. Koncern ma przygotować skuteczną szczepionkę przeciwko ptasiej grypie.
Eksperci zgodnie podkreślają, że ptasia grypa nie stanowi obecnie poważnego zagrożenia. Wciąż pojawiają się jednak obawy, że wirus może pewnego dnia ulec mutacji i zacząć łatwo rozprzestrzeniać się wśród ludzi. Jak dotąd nic na to nie wskazuje.
Wesprzyj nas już teraz!
Mimo to, trwają prace nad opracowaniem szczepionki na bazie kwasu rybonukleinowego (mRNA). Zarówno amerykański rząd federalny, jak i koncern chcą być gotowi na ewentualne zagrożenie przypominające epidemię COVID-19.
Moderna rozpoczęła swoje testy na grupie dorosłych ochotników już w 2023 roku. Wyniki powinny być znane jeszcze w tym roku, co pozwoli podjąć następne kroki.
Źródło: interia.pl / bbc.co.uk
PR