– Jeszcze w trakcie tego posiedzenia Sejmu złożymy razem z Polską 2050 projekt ws. aborcji – zapowiedział w piątek na antenie RMF FM poseł PSL Marek Sawicki. Polityk stwierdził, że jego zdaniem należy przywrócić tzw. krwawy kompromis, czyli zezwolić na dzieciobójstwo z powodu PODEJRZENIA choroby lub upośledzenia dziecka w łonie matki. Ponadto członek PSL stwierdził, że należy rozpisać referendum w tej sprawie.
Piątkowy wywiad udzielony przez Sawickiego to dobitny przykład na to jak bezideową partią władzy jest PSL. Sawicki zapytany, czy w jego partii będzie dyscyplina w sprawie projektu ustawy KO, legalizującej dzieciobójstwo na żądanie do 12. tygodnia ciąży, stwierdził, że „w PSL-u nie ma w tej sprawie żadnego stanowiska” i w związku z tym „każdy głosuje, jak chce”.
– Uważamy, że najwłaściwszym sposobem jest przywrócenie kompromisu z 1993 r. To można zrobić ustawowo. Myślę, że w tej sprawie także byłaby zgoda pana prezydenta. Później rzeczywiście rozpisanie referendum i tu już decyzja obywateli byłaby domykająca – podkreślił.
Wesprzyj nas już teraz!
Na pytanie, czy premier Donald Tusk wyraża zgodę na referendum, Sawicki odparł: „A jakie znaczenie ma w tym Donald Tusk? On jest szefem jednej z partii koalicyjnych. Akurat nie jest to projekt rządu, tylko PO, więc szefa jednej z partii, a nie szefa rządu. (…) My będziemy zgłaszać swój projekt i zobaczymy, jak Sejm zdecyduje. Jeśli wygra projekt PO, to oczywiście nie będę rozdzierał szat”.
Pytany o to, kiedy będą składali swój projekt w tej sprawie, Sawicki odpowiedział: „Razem z ugrupowaniem Szymona Hołowni myślę, że jeszcze w trakcie tego posiedzenia”.
Źródło: PAP / Oprac. TG