Do całkowitego odejścia od paliw kopalnych, uznania „długu ekologicznego” i powołania nowej globalnej architektury finansowej do 2025 r. wzywał papież Franciszek podczas odbywającego się w Watykanie szczytu klimatycznego.
W przemówieniu do uczestników konferencji, Franciszek zacytował fragment swojego przemówienia na konferencji COP28 w Dubaju. Stwierdził w nim, że „dewastacja stworzenia jest wykroczeniem przeciwko Bogu, nie tylko grzechem osobistym, ale strukturalnym, który spada na istoty ludzkie, zwłaszcza na najsłabszych, poważnym niebezpieczeństwem, które zagraża wszystkim i może wywołać konflikt między pokoleniami”.
Zwracając się już bezpośrednio do zgromadzonych, papież przekonywał, że odmowa podjęcia szybkich działań w celu „ochrony najbardziej narażonych na zmiany klimatu spowodowane działalnością człowieka”, jest „poważnym wykroczeniem i naruszeniem praw człowieka”. Mówiąc to, Franciszek powołał się na niedawne orzeczenie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Jak przekonywał, zrównoważony postęp jest „powstrzymywany przez chciwą pogoń za krótkoterminowymi zyskami”, generującą zanieczyszczenia z przemysłu.
Wesprzyj nas już teraz!
Papież uderzył również w głosy kwestionujące pogląd jakoby działalność człowieka miała wpływ na zmiany klimatyczne, uznając je za szkodliwą „dezinformację, która powoduje zamieszanie i utrudnia podjęcie zbiorowego wysiłku na rzecz zmiany kursu”.
Biskup Rzymu wymienił w swoim przemówieniu konkretne rozwiązania, niezbędne jego zdaniem do powstrzymania najgorszych skutków zmian klimatycznych. – Po pierwsze, istnieje pilna potrzeba przyjęcia uniwersalnego podejścia oraz szybkich i zdecydowanych działań zdolnych do wprowadzania zmian i podejmowania decyzji politycznych – zaznaczył.
– Po drugie, istnieje potrzeba odwrócenia krzywej wzrostu temperatury Ziemi, poprzez wysiłki zmierzające do zmniejszenia o połowę tempa ocieplenia – dodał. W tym celu należy według niego dążyć do „globalnej dekarbonizacji i wyeliminowania zależności od paliw kopalnych”.
Po trzecie, „ogromne ilości dwutlenku węgla w atmosferze muszą zostać wyeliminowane poprzez program zarządzania środowiskiem, który obejmie kilka pokoleń”. W jego ocenie to długotrwały, lecz „dalekowzroczny wysiłek, który musimy podjąć wszyscy razem”. – W tym wysiłku natura okaże się naszym wiernym sprzymierzeńcem, wykorzystując swoje własne zdolności regeneracyjne – zapewnił.
Na końcu Franciszek zwrócił uwagę na czynniki finansowo-ekonomiczne. W jego ocenie, „istnieje potrzeba opracowania nowej architektury finansowej zdolnej do reagowania na potrzeby globalnego Południa i państw wyspiarskich, które zostały poważnie dotknięte katastrofami klimatycznymi”.
Jej celem miałaby być „restrukturyzacja i redukcja zadłużenia”, wraz z opracowaniem „nowej globalnej karty finansowej” do 2025 r. Karta wprowadzałaby pojęcie „długu ekologicznego”, niezbędnego do wyliczania kosztów transformacji społeczno-energetycznej dla poszczególnych państw.
– Musimy pracować nad tym terminem: dług ekologiczny – może to być bardzo pomocne w łagodzeniu zmian klimatycznych – podsumował papież.
Watykańska konferencja od początku wzbudzała liczne kontrowersje. W zorganizowanym przez Papieską Akademię Nauk wydarzeniu wziął udział m.in. gubernator Kalifornii Gavin Newsom, słynący nie tylko z radykalnych polityk ekologicznych, ale również gorący zwolennik zabijania dzieci nienarodzonych przez cały okres ciąży. W przeszłości Newsom używał cytatów z Ewangelii do promocji dzieciobójczego procederu, zapaowiadał stworzenie w swoim stanie „aborcyjnego sanktuarium” (drwiąc z haseł pro-life) oraz, że dla zapewnienia możliwości zabijania dzieci w łonach matek będzie „walczył jak diabli”.
Na wydarzenie zaproszeni zostali, jak przekazał w rozmowie z Los Angeles Times Veerabhadran Ramanathan wspomagający organizację konferencji, jeszcze dwaj politycy Demokratów: W tym Maura Healy – popierająca nie tylko dzieciobójstwo, ale również ruch trans, sama otwarcie żyjąca w związku jednopłciowym.
Źródło: vatican.va / PCh24.pl
PR
Papież Franciszek i wielkie światowe narracje. Przeludnienie, klimatyzm i tęczowa inkluzja
Groźna adhortacja. Laudate Deum to skrajnie zideologizowany dokument