Czterdzieści lat świetlnych dzieli Ziemię od układu planetarnego odkrytego przez naukowców. Na trzech spośród siedmiu planet może istnieć życie – poinformowała amerykańska Narodowa Agencja Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej NASA.
Wesprzyj nas już teraz!
W środę wieczorem polskiego czasu agencja zorganizowała konferencję prasową, by oznajmić o dużej wagi odkryciu. – Mogą tam panować ziemskie temperatury i istnieć woda w stanie ciekłym – mówili naukowcy o układzie. Nazwali go TRAPPIST-1. Składa się z siedmiu planet, które nie mają jeszcze własnych imion. Zostały opisane pierwszymi literami alfabetu dodanymi kolejno do nazwy gwiazdy – od TRAPPIST-1 b, aż do TRAPPIST-1 h. Planety mniej więcej odpowiadają wielkością Ziemi oraz Wenus. Przynajmniej sześć spośród nich ma prawdopodobnie strukturę skalistą.
– To niesamowity system planetarny. Nie tylko dlatego, że odkryliśmy w nim tak wiele planet, ale dlatego, że są one tak zaskakująco podobne do Ziemi! – powiedział Michaël Gillon z Uniwersytetu Liege, szef grupy, która dokonała odkrycia.
Naukowcy uważają, iż na trzech spośród planet może istnieć życie, chociaż gwiazda będąca centrum układu daje znacznie mniej światła niż Słońce.
W trakcie spotkania z dziennikarzami odkrywcy zadeklarowali, że będą w stanie zbadać atmosferę układu.
Źródło: onet.pl/NASA
RoM