Federacja Rosyjska wstrzymała dostawy ropy naftowej do Polski i zablokowała rurociąg „Przyjaźń”. Moskwa nie podała jeszcze oficjalnej przyczyny nałożenia blokady, ale potwierdził ją prezes PKN Orlen Daniel Obajtek.
W sobotę rurociąg „Przyjaźń” zakończył – przynajmniej tymczasowo – przesył ropy naftowej do Polski. Był to transfer, który dotychczas nie był objęty żadnymi sankcjami ze strony Unii Europejskiej. Informację o przerwaniu dostaw ropy z Rosji potwierdził szef PKN Orlen Daniel Obajtek, który jednocześnie uspokaja i wskazuje, że nie będzie to rodziło żadnych poważnych trudności dla rynku paliw w Polsce.
Prezes Orlenu stwierdził, że paliwo z Rosji stanowiło jedynie 10 proc. ogólnego zapotrzebowania. Dodał, że dywersyfikacja dostaw ropy z innych krajów zabezpiecza potrzeby mieszkańców Polski. Jednocześnie te brakujące 10 proc. paliwa będzie dostarczane z innych źródeł.
Wesprzyj nas już teraz!
„Skutecznie zabezpieczamy dostawy surowców. Rosja wstrzymała dostawy ropy do Polski, na co jesteśmy w pełni przygotowani. Z Rosji pochodziło już tylko 10 proc. surowca i zastąpimy go ropą z innych kierunków To efekt dywersyfikacji, którą przeprowadziliśmy w ciągu ostatnich lat. Szczerzej o dostawach ropy do Polski poinformujemy podczas wtorkowej konferencji nt. projektów rozwojowych” – napisał na Twitterze Daniel Obajtek.
Warto przypomnieć, że w styczniu br. wygasł kontrakt na dostawę Polsce 300 tys. ton ropy naftowej miesięcznie. Drugi obowiązujący kontrakt z koncernem Tatnieft zakończy się w grudniu 2024 roku. Kontrakt zakłada dostawy miesięczne na poziomie 200 tys. ton ropy. PKN Orlen zapowiedział, że nie przedłuży wygasające w przyszłym roku kontraktu.
Źródło: Twitter, polsatnews.pl
WMa
Skutecznie zabezpieczamy dostawy surowców. Rosja wstrzymała dostawy ropy do Polski, na co jesteśmy w pełni przygotowani. Z Rosji pochodziło już tylko 10% surowca i zastąpimy go ropą z innych kierunków. To efekt dywersyfikacji, którą przeprowadziliśmy w ciągu ostatnich lat.
1/2— Daniel Obajtek (@DanielObajtek) February 25, 2023