W szalonym wyroku włoski sąd zgodził się na uznanie „męskiej’ tożsamości 13-latki poddającej się procesowi upośledzenia dojrzewania. To póki co najmłodsza osoba, wobec której wydano podobne orzeczenie. Oburzone absurdem środowiska pro-life podkreśliły, że nim dziewczyna osiągnie dojrzałość musi minąć jeszcze wiele lat… mimo to sąd zgodził się na brzemienną w skutkach zmianę.
Lokalna gazeta „Il Resto del Carlino”, a za nią poniedziałkowa włoska prasa, opisała przypadek rodziny z prowincji La Spezia w Ligurii, w której urodziły się dwie dziewczynki. Teraz już państwo traktować będzie jedną z nich… jak chłopca.
Gazeta dodała, że rodzice, zamiast pomóc dziecku zaakceptować swoją kobiecość w wymagającym psychicznie procesie dojrzewania, wsparli ją w fatalnym przedsięwzięciu. Zgłosili oni wniosek do sądu o uznanie ich córki za mężczyznę, a także skontaktowali się z psychologami.
Wesprzyj nas już teraz!
We wniosku do sądu rodziców przywołano absurdalne twierdzenie, że ciało ich córki niezgodne jest z jej „przeżywaną tożsamością”. Proces upośledzenia rozwoju płciowego miałby za to pomóc ich dziecku „w sposób świadomy zakończyć proces przywracania harmonii między ciałem a psychiką”. Ponadto zaznaczono, że specjalistyczna diagnostyka potwierdziła zaburzenia tożsamości płciowej. Mimo to nie skłoniło to psychologów ani rodziny to zauważenia, w czym tkwi sedno problemu.
Sąd w La Spezii zgodził się na zmianę wpisu w akcie urodzenia. W rezultacie tego orzeczenia w ciągu trzech tygodni nastąpi zmiana dokumentów 13-letniego dziecka.
Oburzenie decyzją wyraziła włoska organizacja Pro Vita & Famiglia. W wydanym oświadczeniu podkreśliła, że „trzynastolatek nie może według prawa zrobić sobie nawet małego tatuażu, ale może przejść tranzycję z terapią hormonalną i zmianą płci w dokumentach To szaleństwo”. Stowarzyszenie zapowiedziało, że będzie zabiegać o zmianę prawa, by uniemożliwić udział nieletnich w procesach tranzycji.
(PAP)/oprac. FA
Rozczarowani – tragedia nastolatków oszukanych przez promotorów „zmiany płci”
Sadomasochista, pedofil i zwolennik pornografii twórcą lewicowej edukacji seksualnej
„Nauka” w XXI wieku. Entuzjaści „zmiany płci” nie opublikowali niewygodnych wyników badań