US Marine Corps mają do stycznia utworzyć bazę wojskową w północnej Norwegii, by poprawić zdolność NATO do szybkiego reagowania w przypadku potencjalnej rosyjskiej agresji – donoszą norweskie media.
Gen. dyw. Niel E. Nelson, dowódca amerykańskich sił morskich w Europie i Afryce potwierdził w stacji CNN, że kwestia budowy nowej bazy morskiej jest ustalana z rządem norweskim. – Cieszymy się bardzo bliskimi relacjami z norweskimi siłami zbrojnymi, a ograniczona rotacyjna obecność w Norwegii na pewno przyczyni się do jeszcze większego zacieśnienia tych stosunków i usprawni naszą zdolność do współdziałania – mówił.
Wesprzyj nas już teraz!
– Po zatwierdzeniu przez rząd norweski zgody na obecność Marine Corps w Norwegii, wzrośnie zdolność sił NATO do szybkiego reagowania w północnej Europie – komentował.
Lars Gjemble, rzecznik norweskiego Ministerstwa Obrony potwierdził, że „ograniczona rotacyjna obecność amerykańskich sił morskich w Norwegii obecnie jest rozważana”, ale zastrzegł, że na razie „jest przedwcześnie, by podawać jakiekolwiek szczegóły”.
Według gazety „Adresseavisen”, baza, która miałaby powstać już w styczniu, znajdowałaby się w mieścić Værnes, w pobliżu Trondheim. Stacjonowałoby tam trzystu żołnierzy, którzy zmienialiby się rotacyjnie.
Przeciwni tym planom są socjaliści i chadecja.
Źródło: thelocal.no., AS