Homoseksualizm nie jest normą, a właściwym celem tęczowej rewolucji nie jest legalizacja jednopłciowych związków, ale umocowanie prawne wszelkich seksualnych dewiacji i patologii, w tym pedofilii. Pisze o tym w najnowszej książce poświęconej ideologii LGBT wybitny holenderski psychoterapeuta, dr Gerard van den Aardweg.
Nakładem wydawnictwa „Aromat Słowa” ukazała się niezwykle ważna praca dr. Gerarda van den Aardwega, znanego na całym świecie psychoterapeuty, który zajmuje się przede wszystkim patologiami i dewiacjami seksualnymi. Nauka mówi „nie!” Oszustwo „homo-małżeństwa” brzmi tytuł książki, która w kilkunastu zwięzłych i treściwych rozdziałach zadaje kłam ideologii LGBT, stręczącej dziś Polakom fałszywą narrację o ludzkiej seksualności i relacjach między mężczyzną a kobietą. Praca sama w sobie byłaby już dość ciekawa, ale dodatkowo ubogacają ją jeszcze dwie przenikliwe przedmowy. Wstęp do wydania polskiego napisał ks. prof. Dariusz Oko, znakomity specjalista w dziedzinie zasad moralnych i współczesnych ideologii neomarksistowskich, autor głośnej książki Lawendowa mafia. Przedmowę do wydania oryginalnego napisał z kolei jeden z nielicznych odważnych biskupów niemieckojęzycznego Kościoła, JE Andreas Laun, emerytowany biskup pomocniczy austriackiego Salzburga.
Za recenzję pracy wystarczyć mogłyby słowa ks. prof. Dariusza Oko ze wstępu: „Tak, jak dzisiaj powszechnie czcimy wybitnych dysydentów, którzy mieli odwagę sprzeciwić się komunizmowi – jak choćby Aleksandra Sołżenicyna, Andrieja Sacharowa czy Leszka Kołakowskiego, tak jutro będą czczeni tacy ludzie, jak doktor Gerard J. M. van den Aardweg, który należy do najbardziej godnych szacunku i wdzięczności osób, będąc jednym z najlepszych, najbardziej skutecznych krytyków ideologii homoseksualnej”, napisał uczony kapłan. „Obok Amerykanów Paula Camerona i Josepha Nicolosiego należy on do kilku najlepszych na świecie psychologów działających na tym polu” – dodał.
Wesprzyj nas już teraz!
Książka dr. van den Aardwega bez cienia wątpliwości zasłużyła na te pochwały. Jej autor pokazuje, że w świetle nauki homoseksualizm w żadnym wypadku nie może zostać uznany za jakąś wrodzoną czy też biologicznie uwarunkowaną skłonność. Nie jest zatem tak, jak próbują wmówić to lewicowy ideolodzy: że to tylko religijny fanatyzm nie pozwala w takich krajach jak Polska na wprowadzenie homoseksualnych pseudomałżeństw czy adopcji dzieci przez pary jednopłciowe. Owszem; religijny fundament sprzeciwu wobec kłamstwa jest niezwykle istotny, wprost kluczowy, ale w gruncie rzeczy przeciwko fałszowi ideologii LGBT skierować można z oszałamiającą skutecznością szereg argumentów czysto naukowych. I to właśnie robi dr Gerhard van den Aardweg, pokazując z jednej strony faktyczny stan współczesnych badań naukowych na temat homoseksualizmu, z drugiej obalając jedno po drugim najpopularniejsze i najbardziej „nośne” kłamstwa na temat seksualności i rodziny szerzone przez koryfeuszy tęczowej rewolucji.
Holenderski uczony nie waha się przy tym dotknąć tematów zakazanych w obowiązującym paradygmacie lewicowej politycznej poprawności. Pisze bez żadnych złudzeń o patologiach wychowania dzieci w środowisku homoseksualnym; wskazuje na rażące przejawy dyskryminacji przez samych homoseksualistów; wyjaśnia, że legalizacja homoseksualnych pseudomałżeństw nie jest bynajmniej właściwym celem środowisk LGBT, ale jedynie punktem na dalekiej drodze, u kresu której czekają takie horrenda jak powszechna cenzura, dyskryminacja ludzi normalnych, legalizacja poligamii, wreszcie – przyzwolenie prawne na homoseksualną pedofilię.
Choć pod wieloma względami sytuacja w licznych państwach zachodnich wydaje się dziś być opłakana, to, jak pokazuje autor książki Nauka mówi „nie!”, nie wszystko stracone. Autor przedstawia kilka konkretnych punktów koniecznego planu działania na rzecz odnowy i odbudowy świata normalności, w której dewiacje i patologie słusznie uchodzić będą za to, czym w istocie są.
Gerard van den Aardweg, Nauka mówi „nie!” Oszustwo „homo-małżeństwa”, wyd. Aromat Słowa, Kraków 2021
Pach