17 stycznia 2017

Naukowa debata dopuszczalna. Wydawnictwo dystansuje się od własnej krytyki prof. Smyczyńskiego

Kilka dni po uruchomieniu przez Instytut Ordo Iuris petycji popierającej Prof. Tadeusza Smyczyńskiego zaatakowanego przez „tęczowe” lobby za propagowanie w podręczniku „Prawo rodzinne i opiekuńcze” tradycyjnego modelu rodziny oraz po opublikowaniu oświadczenia naukowca, wydawca podręcznika publikuje oświadczenie, w którym dystansuje się od treści swego poprzedniego stanowiska, krytycznego wobec naukowca.

 

Na początku stycznia Wydawnictwo C.H. BECK, pod wpływem nacisków środowisk LGBT, zapowiedziało weryfikację treści dotyczących małżeństwa w podręczniku „Prawo rodzinne i opiekuńcze”, którego autorem jest uznany autorytet środowiska prawniczego, wybitny naukowiec Profesor Tadeusz Smyczyński.  Petycję w obronie Profesora, wyrażającą dezaprobatę dla postawy Wydawnictwa, podpisało w ciągu zaledwie kilku dni ponad 15 tysięcy osób, mimo dwóch ataków hakerskich przeprowadzonych na portal maszwplyw.pl.

Wesprzyj nas już teraz!

 

W opinii ekspertów Ordo Iuris, duże zainteresowanie mediów, ale też ogromny odzew społeczny zainicjowaną przez Instytut petycją, pokazuje że obrona rodziny rozumianej jako związek kobiety i mężczyzny to dla Polaków kwestia fundamentalna, w obronie której są gotowi na stanowcze zaangażowanie. Co równie istotne, mimo prowadzonej od wielu lat kampanii środowisk kwestionujących poświadczoną w treści Konstytucji RP tożsamość małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, negacjonizm środowisk LGBT nie znajduje w polskim społeczeństwie uznania.

 

W swoim stanowisku wydawnictwo oceniło, iż pierwsza reakcja w sprawie była zbyt pośpieszna. „Ta ‒ być może zbyt szybka ‒ reakcja stała się okazją do różnych błędnych interpretacji i wysnuwania kolejnych zarzutów” – czytamy.  Wydawnictwo C.H. Beck zbadało sprawę, omówiło ją z Autorem i zmieniło zdanie.

 

„Decydującym wymogiem dla publikacji Wydawnictwa C.H. Beck jest ‒ podobnie jak w innych wydawnictwach naukowych ‒ związek z tematyką, jakość i poprawność merytoryczna. Spełnienie tych kryteriów gwarantuje przede wszystkim naukowy autorytet i fachowość naszych Autorów, z którymi często współpracujemy od wielu lat i przy opracowywaniu kolejnych wydań. Tak jest również w przypadku Prof. Smyczyńskiego i jego podręcznika” – czytamy w oświadczeniu.

 

Wydawnictwo przyznało dalej, że tematyka prawnicza nie zawsze daje się przedstawić przy użyciu wyłącznie stwierdzeń prawnych, a te nierzadko mają ścisły związek z zagadnieniami światopoglądowymi, które są przedmiotem ogólnospołecznych lub wręcz politycznych dyskusji. Zatem książka naukowa nie może zawsze prezentować pełnego „obiektywizmu”, ale może i powinna „w ramach tego, co jest merytorycznie uzasadnione, zajmować stanowisko”.

 

„Jest sprawą oczywistą, że nasi Autorzy w takich przypadkach prezentują swoje własne opinie. Podstawą wszystkich naukowych debat jest przecież pluralizm, a to oznacza dla Wydawnictwa, że zawsze, również inni Autorzy mogą wydawać swoje publikacje, w których prezentują inaczej ukierunkowane opinie. Ilekroć Czytelnik czuje się urażony przez kontrowersyjną opinię, niezależnie w którą stronę byłaby ona skierowana, jest nam z tego powodu przykro, ale nie jesteśmy w stanie tego uniknąć” – zaznaczyło Wydawnictwo.

 

Jak oceniła Redakcja Wydawnictwa C.H.Beck, krytykowane fragmenty podręcznika „Prawo rodzinne i opiekuńcze” zachowuje wszystkie cechy jakościowe publikacji naukowej. „Jesteśmy wdzięczni Autorowi, że przesłał do nas własne stanowisko, w którym niektóre z fragmentów są bliżej wyjaśnione, a w części Autor dostrzega możliwość innego ich ujęcia” – czytamy.

 

Źródło: Ordo Iuris, Facebook

MA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 299 840 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram