Dzisiaj

Nawet obcokrajowcy żyjący w Kanadzie mają dość imigrantów

(Fot. CARLOS OSORIO / Reuters / Forum)

Ponad 80 procent zamieszkałych w Kanadzie obcokrajowców uważa, że Ottawa zezwala na zbyt dużą imigrację. To nawet większy wynik niż wśród ogółu mieszkańców Kanady, z których już 57 procent uważa, że imigrantów jest za dużo.

Zaledwie od 2014 roku liczba ludności w Kanadzie powiększyła się o ponad 5 mln osób. Kraj liczy obecnie ponad 41 mln mieszkańców i to imigranci stanowią o większości wzrostu populacji. Według danych urzędu Statistics Canada, między styczniem a wrześniem liczba ludności wzrosła w 97 procentach dzięki imigrantom, podczas gdy w 2015 r. w analogicznym okresie stanowili oni o 71 proc. wzrostu liczby ludności.

Wzrost imigracji przeszkadza samym przybyszom. 82 procent ludzi, którzy przybyli do Kanady w ciągu ostatnich 10 lat, uważa, że imigracja jest za duża – wynika z opublikowanego w tym tygodniu badania firmy Pollara na zlecenie publicznego nadawcy CBC.

Wesprzyj nas już teraz!

Co prawda 81 proc. nowoprzybyłych jest zadowolonych z życia w Kanadzie i taki sam odsetek ankietowanych jest zadowolonych z podjęcia decyzji o zmianie miejsca zamieszkania, ale rekomendować taki sam krok rodzinie i przyjaciołom gotowych jest 66 proc., 42 proc. rozważyłoby wyprowadzkę do innego kraju, a 29 proc. nie polecałoby imigracji do Kanady – podsumowała Pollara.

Według danych Statistics Canada, ponad 15 proc. imigrantów opuszcza Kanadę w ciągu 20 lat od chwili swojej przeprowadzki, najczęściej między trzecim a siódmym rokiem pobytu. Część imigrantów w ogóle nie zamierza pozostać w Kanadzie, część ma trudności z przystosowaniem się lub napotyka na zbyt wiele problemów.

W raporcie firmy EKOS z września zeszłego roku 57 procent ogółu mieszkańców kraju było przeciwnych imigracji. To czterokrotnie więcej niż cztery lata wcześniej (14 proc.). Podobne wyniki badań opublikował w październiku Environics Institute, który pisał, że „po raz pierwszy od ćwierć wieku zdecydowana większość Kanadyjczyków mówi, że imigracji jest za dużo”, o „zbyt dużej” imigracji mówiło 58 proc. respondentów.

Z badania firmy Pollara wynika, że główną przyczyna imigracji do Kanady jest wyższa jakość życia. Jednocześnie 67 proc. mówi, że imigracja tam jest zbyt kosztowna, zaś nawet 74 proc. uważa, że tylko osoby dobrze sytuowane stać na taki ruch.

Badanie firmy Angus Reid z grudnia ub.r., pokazuje, że tej gospodarczej motywacji towarzyszy spadek poczucia „bardzo dużej dumy” z bycia Kanadyjczykiem. O ile w 1985 r. deklarowało to 78 proc. ludności. W ubiegłym roku ten odsetek spadł do 34 proc. – podawał Angus Reid. W 1991 r. 65 proc. ankietowanych mówiło, że są mocno przywiązani do Kanady, kochają swój kraj i wartości, które reprezentuje, w 2024 odsetek ten spadł do 49 proc. Natomiast o ile w 1991 r. 19 proc. odpowiadało, że są przywiązani do Kanady, ale tylko pod warunkiem, że kraj zapewnia odpowiedni standard życia, to w 2024 r. odsetek ten wzrósł do 37 proc.

Kiedy szef EKOS Frank Graves komentował w zeszłym roku zmiany nastawienia do imigracji w społeczeństwie kanadyjskim, zwracał uwagę, że choć wiele osób uznaje, iż imigracja jest dobra dla gospodarki, to jednak równolegle należy zadawać pytania o wpływ imigracji na kulturę i racjonalne argumenty takie jak kryzys kosztów życia i kryzys mieszkaniowy, pomimo którego Kanada zezwoliła na przyjazd m.in. 1 mln studentów zagranicznych, dużych grup zagranicznych pracowników i imigrantów z Ukrainy.

W październiku premier Kanady Justin Trudeau poinformował, że w ciągu trzech lat wielkość limitów imigracji do Kanady zostanie zmniejszona, ponieważ kraj musi mieć czas na dostosowanie się do dużej imigracji z minionych lat. Dodał wówczas, że biznes, który odmawiał przyjmowania rodowitych mieszkańców i wykorzystywał tanich zagranicznych pracowników, musi zacząć oferować zatrudnienie Kanadyjczykom. Weszły też w życie ograniczenia liczby pozwoleń na pobyt dla obcokrajowców – studentów i pracowników czasowych.

Limit imigracyjny na 2025 został zmniejszony z 0,5 mln osób do 395 tys., limit na 2026 został zredukowany z 0,5 mln do 380 tys., a na 2027 r. limit ustalono na 365 tys. osób.

pap logo

Źródło: PAP (Anna Lach)

RoM

 

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Nie zwalniamy w walce o katolicką Polskę! Wesprzyj PCh24.pl w 2025 roku i broń razem z nami cywilizacji chrześcijańskiej!

mamy: 53 983 zł cel: 500 000 zł
11%
wybierz kwotę:
Wspieram