PiS realizuje zapowiedź dotyczącą skasowania Narodowego Funduszu Zdrowia. Służba medyczna będzie osobną pozycją w budżecie państwa.
Zmiany ruszą wraz z początkiem przyszłego roku. Wtedy właśnie NFZ zostanie postawiony w stan likwidacji, która będzie rozłożona w czasie. Z czasem obowiązki Funduszu przejmie administracja państwowa – zapowiedział w Białymstoku minister Konstanty Radziwiłł.
Wesprzyj nas już teraz!
– Istotą zmiany, którą przygotowujemy, nie jest likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia, tylko likwidacja zasady powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego – mówił szef resortu zdrowia.
W ocenie ministerstwa, powszechne ubezpieczenie zdrowotne to obecnie fikcja. Wiele osób nie płaci składek i znajduje się poza systemem opieki medycznej, na przykład pracujący na zasadzie umów o dzieło. Tymczasem, w założeniu rządzących, prawo do bezpłatnego leczenia mają mieć wszyscy.
– Jest krzyczącą niesprawiedliwością sytuacja, w której ponad 6 proc. polskich obywateli ma status nieuprawnionych do publicznego systemu opieki zdrowotnej. I to jest istota zmiany, którą przygotowujemy. W tej sytuacji nie ma sensu mówić dalej o składce na ubezpieczenie zdrowotne, bo nie będzie ubezpieczenia zdrowotnego – argumentował minister.
Leczenie będzie zatem finansowane z państwowego funduszu celowego, mającego stanowić osobną pozycję w budżecie uchwalanym co roku przez parlament.
Według planów pomysłodawców, już 27 czerwca zostanie ogłoszona lista placówek, które wejdą w skład tzw. sieci szpitali. By znaleźć się w tym gronie, będą musiały spełnić określone wymogi. Resort pracuje nad zasadami finansowania sieci.
Źródło: naszdziennik.pl
RoM