19 maja 2023

Nie będzie dofinansowania do in-vitro w Bielsku-Białej. O poszanowaniu życia zdecydował sprzeciw radnych

(fot. The original uploader was Paphrag at English Wikipedia., CC BY-SA 2.5 , via Wikimedia Commons)

Choć po lokalnym referendum prezydent Bielska- Białej z ramienia Platformy Obywatelskiej ogłosił zamiar dofinansowania in- vitro z samorządowego budżetu, krok w niebezpiecznym kierunku zablokował sprzeciw radnych z jego własnego klubu. Zdaje się więc, że na razie laboratoryjny proces ocierający się o produkcję człowieka nie będzie dotowany z kieszeni mieszkańców.  

Sprawa jest efektem referendum lokalnego, które odbyło się w Bielsku-Białej w połowie kwietnia. Bielszczanie decydowali wówczas, czy chcą budowy spalarni, dofinansowania metody in vitro z budżetu miasta oraz radykalnego ograniczenie ruchu samochodów w ścisłym centrum.

Wyniki nie były wiążące, ponieważ głos oddało 28,44 procent uprawnionych. Biorący udział opowiedzieli się przeciw spalarni i ograniczeniu ruchu, a jednocześnie za dofinansowaniem in vitro (62,85 procent głosujących było za – PAP). Na pierwszej sesji po referendum prezydent Jarosław Klimaszewski zapowiedział, że będzie respektował wyniki, choć nie były wiążące. Zapowiedział między innymi, że przedstawi radzie założenia programu dofinansowania in vitro z budżetu miasta.

Wesprzyj nas już teraz!

Zanim Klimaszewski przygotował założenia, bielskie środowisko lewicy, korzystając z obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej, wniosło do rady projekt o przystąpieniu miasta do opracowania programu dofinansowania in vitro.

Rada miejska zajęła się nim na czwartkowej sesji. Po burzliwej dyskusji propozycja nie uzyskała większości. Przeciwnych było jej siedmioro radnych PiS i siedmioro z klubu Jarosława Klimaszewskiego, którzy do rady zostali wybrani z list PiS lub ugrupowania poprzedniego prezydenta Jacka Krywulta. Za opowiedziało się siedmioro radnych z klubu Klimaszewskiego, którzy kandydowali z listy KO, a także jeden z Niezależnych. Dwa głosy Niezależnych były wstrzymujące.

Poseł Przemysław Koperski z Lewicy w piątek mówił dziennikarzom o „czarnym czwartku” bielskiego samorządu. – Na sesji radni, którzy zagłosowali przeciwko in vitro zdradzili mieszkańców; oszukali mieszkańców. (…) Stracili mandat, żeby sprawować funkcje. (…) Radni nie słuchają mieszkańców – powiedział, dając świadectwo miernego zrozumienia politycznych realiów. 

Parlamentarzysta pisemnie zapytał Klimaszewskiego, czy zamierza złożyć w radzie własny projekt programu dofinansowania in vitro? „Wczoraj było głosowanie nad projektem obywatelskim, ale jest jeszcze inicjatywa w rękach prezydenta. Czy prezydent ma jeszcze większość w radzie i może decydować o losach miasta?” – dopytywał. Koperski przypomniał zarazem, że dofinansowanie metody in vitro jest jedną z propozycji programowych Platformy Obywatelskiej, której Jarosław Klimaszewski jest wiceprzewodniczącym w Śląskiem.

Prezydent w rozmowie z Polską Agencją Prasową zaprzeczył jednak, aby zamierzał przedsięwziąć haniebne kroki. Polityk podkreślił, że rada odrzucając projekt obywatelski „zamknęła ścieżkę dalszych postępowań” w sprawie dofinansowania in vitro. Jak wyjaśnił, odrzucona została bowiem wola przystąpienia do programu. – Nie znalazła się większość, by moje zobowiązanie potwierdzić. (…) Radni, członkowie PO, głosowali za przyjęciem uchwały. Mój klub w radzie jest jednak szerszy. Niektórzy twierdzą, że jest on jak nasze miasto, obecne są różne poglądy. (…) Klub jest jeden, ale złożony z różnych środowisk. Zdarzają się wyjątki, że nie głosujemy razem – wyjaśniał polityk. 

(PAP)/ oprac. FA

pap logo

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 506 zł cel: 500 000 zł
7%
wybierz kwotę:
Wspieram