12 grudnia 2012

Lewicowe władze w Londynie nie zgodziły się na budowę jednego z największych meczetów na świecie w pobliżu wioski olimpijskiej. Prominentni działacze muzułmańscy zagrozili, że „ukarzą” Partię Pracy w przyszłych wyborach, chyba że decyzja zostanie „natychmiast zmieniona” i radni zaakceptują plan budowy świątyni.


Komitet Strategiczny opracowujący plany rozwoju dla Rady Miejskiej z dzielnicy Newham, w której zasiadają przede wszystkim przedstawiciele Partii Pracy,5 grudnia jednogłośnie zdecydował o odrzuceniu wniosku muzułmańskiej grupy Tayblighi Jamaat, chcącej wybudować „super-meczet” w West Ham, we wschodniej części Londynu. Planom budowy zdecydowanie przeciwstawili się mieszkańcy.

Wesprzyj nas już teraz!

Gdyby wniosek został zatwierdzony super-meczet znany jako Abbey Mills Centrum Riverine mógłby pomieścić aż 10 tys. wiernych jednorazowo. Byłaby to największa budowla sakralna w Wielkiej Brytanii i największy meczet w Europie.

Dla porównania, w Wielkiej Brytanii największa katedra anglikańska w Liverpoolu może pomieścić nie więcej niż 3 tys. wiernych, a katedra św. Pawła może jednorazowo zgromadzić około 2.5 tys. osób.

Projekt przewidywał wzniesienie oprócz świątyni dwóch minaretów, biblioteki, stołówki, kortów tenisowych i innych obiektów sportowych, osiem apartamentów i setki miejsc parkingowych na obszarze 16,5 ha. Pieniądze na budowę meczetu (około 100 mln funtów) miały pochodzić z Arabii Saudyjskiej.

Krytycy projektu nie mieli wątpliwości, że w rzeczywistości stanowiłby on zasłonę dymną dla ambitnego planu ustanowienia islamskiego prawa szariatu w pierwszej kontrolowanej przez muzułmanów enklawie w East London, zamieszkiwanej obecnie przez ponad 25 proc. ludności muzułmańskiej.

Plan budowy został zaproponowany przez radykalny ruch sunnicki, mający korzenie w Indiach – Tablighi Jamaat („Towarzystwo Szerzenie Wiary”).

Tablighi Jamaat jest aktywny w południowo-zachodniej Azji, Afryce, Europie i Ameryce Północnej. Przyczynił się on do gwałtownego rozwoju islamskiej religijności na całym świecie. Dwóch zamachowców, którzy dokonali zamachów w Londynie 7 lipca 2005 r., Shehzad Tanweer i Mohammad Sidique Khan było związanych z tym ruchem.

Amerykańskie służby bezpieczeństwa uznały, że spośród  członków Tablighi Jamaat Al-Kaida rekrutuje swoich ludzi. W podobnym tonie wypowiedziały się służby francuskie.

Rada Miejska mimo presji 3 tys. muzułmanów zgormadzonych przed ratuszem podjęła jednogłośną decyzję o odrzuceniu wniosku radykałów, podkreślając, że meczet Tablighi byłby „zbyt duży” i „nie służyłby potrzebom społeczności lokalnej”.

Po głosowaniu radny Conor McAuley zapewnił, iż decyzję podjęto po przeprowadzeniu rozległych konsultacji społecznych. Wyjaśnił, że tak ogromny budynek miałby wpływ na lokalne zabytki, przyczyniłby się do nadmiernego natężenia ruchu komunikacyjnego, wzrostu zagrożenie bezpieczeństwa, zanieczyszczenia itp.

Lider Tablighi w East London, Alauddin Ahmed zdecydowanie potępił decyzję. Przekonywał, że w dzielnicy mieszka 90 tys. muzułmanów i społeczność muzułmańska stale rośnie, stąd potrzeba większego kultu. Uznał decyzję władz za niesprawiedliwą.

Źródło: GI, AS.

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 305 995 zł cel: 300 000 zł
102%
wybierz kwotę:
Wspieram