Decyzja głównego lekarza Kongresu Stanów Zjednoczonych o wprowadzeniu masek w budynkach Izby Reprezentantów doprowadziła do scysji miedzy spikerką Izby, Nancy Pelosi i liderem Republikanów, Kevinem McCarthym, którego Pelosi nazwała… kretynem.
We wtorek, główny lekarz Kongresu Stanów Zjednoczonych, Brian Monahan wprowadził ponowny nakaz noszenia masek w budynkach biurowych Izby Reprezentantów. Powołał się przy tym na zalecenia Centers for Disease Control and Prevention (CDC). W raporcie CDC możemy przeczytać, że ze względu na rosnącą ponownie liczbę przypadków Covid-19 zarówno osoby zaszczepione, jak i nieszczepione powinny nosić maski w pomieszczeniach zamkniętych. Jest to związane z rozprzestrzenianiem się wariantu delta wirusa SARS-CoV-2.
W reakcji na decyzję Monahana, lider mniejszości republikańskiej Kevin McCarthy, skrytykował ten pomysł na Twitterze, pisząc: „Groźba przywrócenia masek nie jest decyzją opartą na nauce, ale decyzją wymyśloną przez liberalnych urzędników rządowych, którzy chcą nadal żyć w stanie nieustającej pandemii”. Na ripostę Demokratów nie trzeba było długo czekać. Przewodnicząca Izby Reprezentantów Nancy Pelosi nazwała McCarthy’ego kretynem. Republikanin nie pozostał jej dłużny, mówiąc, że rozmowy z liderką Demokratów są zupełnie bezproduktywne. – Jeśli jest taka bystra, chciałbym wiedzieć, gdzie między Izbą Reprezentantów a Senatem, zmienia się nauka w Kapitolu – powiedział McCarthy, odnosząc się przymusu noszenia masek z Izbie Reprezentantów i braku takiego nakazu w sąsiednim Senacie.
Wesprzyj nas już teraz!
Rosnąca liczba zachorowań na wariant delta wirusa SARS-CoV-2, prowadzi w wielu państwach, do ponownego przywracania obostrzeń, a nawet wprowadzania przymusu tzw. szczepień. „Prezydent Joe Biden powiedział we wtorek, że jego administracja rozważa wprowadzenie obowiązku zaszczepienia się przeciwko COVID-19 od wszystkich pracowników federalnych, w miarę wzrostu liczby przypadków” – podał portal usatoday.com.
Źródła: usatoday.com, polsatnews.pl
JSJK