Słynna już brytyjska obrończyni życia, Isabel Vaughan-Spruce, po raz trzeci została zatrzymana przez policję pod zarzutem… modlitwy w myślach w pobliżu przybytku, w którym dokonuje się płatnych mordów na dzieciach nienarodzonych.
Vaughan-Spruce wygrała w sądzie i otrzymania 17 tysięcy fundów odszkodowania.
Podczas rozprawy sądowej funkcjonariusze przyznali, że pogwałcili prawa obywatelskie działaczki. Sąd stwierdził także, iż była bezprawnie przetrzymywana za kratami.
Wesprzyj nas już teraz!
Mimo to policja po raz trzeci podjęła wrogie działania przeciwko obrończyni życia, aresztując ją. Zarzut był taki sam, jak w poprzednich przypadkach, a jej „przestępstwem” miałaby być cicha modlitwa pod „kliniką” aborcyjną.
Wygląda na to, że nowa fala represji nie jest jednak zaskoczeniem dla Isabel. Już po wygranej w sądzie mówiła: W Wielkiej Brytanii w XXI wieku nie ma miejsca dla orwellowskiej „policji myśli” i dzięki wsparciu prawnemu, jakie otrzymałem od ADF UK, cieszę się, że ugoda, którą dziś zawarłam, to uwzględnia. Mimo tego zwycięstwa jestem głęboko zaniepokojona, że to naruszenie może się powtórzyć z rąk innych sił policyjnych.
Źródło: lifenews.com
FO
Areszt za milczącą modlitwę przed „kliniką” aborcyjną niesłuszny. Policja wypłaci odszkodowanie