Szef Rady Europejskiej Herman van Rompuy, w czwartek, około północy zaproponował przywódcom, krajów członkowskich Unii Europejskiej projekt budżetu Unii Europejskiej na lata 2014 – 2020. Nie doszło jednak do porozumienia w sprawie propozycji cięć.
Propozycja van Rompuy’a zakłada, że wysokość budżetu wyniesie 973 mld euro. Szef Rady Europejskiej zaproponował mniejszy budżet niż proponowała wcześniej Komisja Europejska, tnąc wydatki na konkurencyjność i badania, działania w zakresie bezpieczeństwa i obywatelstwa, oraz działania w polityce zagranicznej.
Wesprzyj nas już teraz!
Rompuy zaproponował natomiast wyższe nakłady na rolnictwo (8mld euro) i politykę spójności (11 mld euro) co najbardziej interesuje Polskę.
Jednak nie wszystkie państwa otrzymają taką samą kwotę z funduszu spójności. Wiadomo, że mniej pieniędzy otrzymają takie kraje jak Polska, czy Słowacja. Rompuy obciął bowiem limit dostępu do funduszu spójności. Dla Polski oznacza to cięcia w wysokości 1,5 mld euro.
Propozycja szefa Rady Europejskiej nie podoba się również takim krajom jak Wielka Brytania, Niemcy czy Francja. – Nie będzie porozumienia, to jest najbardziej prawdopodobne. Wszyscy mają takie przekonanie – powiedział prezydent Francji Hollande.
Co nie podoba się Francuzom? Hollande zwrócił uwagę, że Rompuy tylko częściowo przystał na jego postulaty odnośnie polityki rolnej, polityki spójności oraz odejścia od rabatów i ulg w składce unijnego budżetu. Na szybkie porozumienie nie widzi szans także kanclerz Niemiec Angela Merkel, która dyplomatycznie zwróciła uwagę na zbyt duże różnice dzielące uczestników szczytu.
Źródło: rp.pl
ged