17 stycznia 2023

„Nie można oddzielić” katolickiej teologii od Holokaustu- to wnioski płynące z książki biskupa Rysia

(fot. Paweł Kłys / Wikimedia Commons)

W ramach „obchodów” kolejnego już z kolei dnia judaizmu w kościele Katolickim, w łódzkim tetrze Nowym odbyła się dyskusja poświęcona opublikowanej niedawno książce liberalnego Abp Grzegorza Rysia, poświęconej relacji pomiędzy Kościołem a Żydami. Omówienie pozycji przeprowadzili prof. Paweł Śpiewak oraz redaktor Janusz Poniewierski – nie zabrakło bulwersujących ataków na katolicki depozyt wiary i kłamliwych zarzutów – próbujących zjednać teologiczną prawdę o powszechności i jedyności misji zbawczej Kościoła Katolickiego z… holokaustem.

To jest książka, która toruje drogę do nowego myślenia o dziedzictwie chrześcijańskim i o spotkaniu miedzy Żydami a chrześcijanami – mówił prof. Paweł Śpiewak, wskazując że pozycja w czarnych barwach maluje apostolską tradycję i wielowiekowe nauczanie katolickiego magisterium.

W rozmowie zorganizowanej w Teatrze Nowym (dawny Teatr Żydowski) wzięli udział  również red. Janusz Poniewierski, były prezes krakowskiego Klubu Chrześcijan i Żydów „Przymierze”. Spotkanie poprowadził red. Marek Zając.

Wesprzyj nas już teraz!

– To książka arcyważna jako głos metropolity łódzkiego. Jednej sfery ważności nie sposób oddzielić od drugiej, gdyż te sfery się przenikają. Ta książka, choć jest dziełem historycznym, a nie publicystycznym, jest na pewno historią nocy: opowieścią o tym, jak nieufność i niechęć zamieniają się w nienawiść, jak raniące słowa zamieniają się w przemoc. To jest trudna lektura – mówił prowadzący.

To jest książka niezwykle uczciwa – przekonywał z kolei prof. Paweł Śpiewak. – To jest książka napisana rzetelnie, bez żadnych ogródek i samousprawiedliwienia oraz żadnych prób naginania teologicznych przekonań. Autor mówi wprost, co jest tutaj najważniejsze, że ta teologia niechęci do żydów, zaczynająca się od zabrania im tytułu wybrania, ta teologia, która oznaczała eliminację ze świata Żydów i odseparowywania od reszty chrześcijan, przygotowała grunt pod antysemityzm nowoczesny. To jest coś niewiarygodnie ważnego, że nie można rozdzielić tej historii, która jest historią sprzed 500 czy 1000 lat, od historii nowoczesnej – od Holokaustu. To jest książka, która toruje drogę do nowego myślenia o dziedzictwie chrześcijańskim i o spotkaniu między Żydami a chrześcijanami –  atakował katolicki depozyt wiary uczestnik dyskusji o biskupiej książce.

Odpowiadając na jedno z pytań, Janusz Poniewierski zwrócił uwagę, że ikonografia katolicka przedstawia synagogę jako kobietę z zamkniętymi oczami. – Ja po lekturze książki księdza arcybiskupa zacząłem uświadamiać sobie, że i o Kościele można powiedzieć to samo. Co to znaczy? To znaczy, że Kościół przez wieki, przez tysiąclecia, miał na oczach opaskę: nie widział prawdy, nie rozumiał Ewangelii, był jak ślepiec – tłumaczył redaktor, rzekomo przywiązany do katolickiej religii.

Podczas dyskusji cały czas obecny był arcybiskup, który przeciwko tym rażąco sprzecznym z katolicką wiarą twierdzeniom nie zaprotestował. Dotychczas jednak sam hierarcha dał się już poznać jako sympatyk błędnych twierdzeń o rzekomym dalszym obowiązywaniu starego przymierza, a nawet o trwaniu w nim wyznawców judaizmu rabinicznego, mimo dogłębnych różnic między tymi religijnymi tradycjami.

Abp Grzegorz Ryś podzielił się swoim doświadczeniem przygotowania omawianej publikacji. – Panu Bogu jestem wdzięczny, że w moim życiu miałem profesora, który mnie nauczył nie bać się studiować i pisać o trudnej historii. Tym profesorem był ks. prof. Kracik. On zawsze mówił takie proste zdanie: prawda sama się obroni. Każda manipulacja, każde kłamstwo się nie obroni, natomiast historia – jeśli jest obiektywna – nie dzieli, choć może być strasznie bolesna – komentował autor książki.

KAI/ oprac. FA

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij

Udostępnij przez

Cel na 2025 rok

Po osiągnięciu celu na 2024 rok nie zwalniamy tempa! Zainwestuj w rozwój PCh24.pl w roku 2025!

mamy: 32 431 zł cel: 500 000 zł
6%
wybierz kwotę:
Wspieram