22 listopada 2022

Nie powielajcie naszych błędów! Nawróceni anglikańscy hierarchowie ostrzegają przed procesem synodalnym

(Oprac. GS/ PCh24.pl (Fot. Forum, episkopat.pl, archwa.pl))

Byli anglikańscy hierarchowie, którzy przyjęli wiarę katolicką, ostrzegają katolików, by podczas trwającego obecnie procesu synodalnego nie powielano błędów, jakie doprowadziły do rozkładu Kościoła anglikańskiego. Głos w tej sprawie zabrali ostatnio Gavin Ashenden, były kapelan królowej Elżbiety, oraz ks. prał. Michael Nazir-Ali, były anglikański biskup Rochester.

Gavin Ashenden zauważa, że byli anglikanie mogą służyć cenną pomocą. Przypominają bowiem, że przemiany wprowadzone w ich rodzimej wspólnocie również powoływały się na opinię ludzi, którzy nie znali bądź nie praktykowali wiary. I choć dużo mówiono o potrzebie słuchania Ducha Św., ulegano w istocie duchowi czasów.

Ashenden zauważa też, że w procesie synodalnym często wspomina się o wykluczeniu, dzieląc ludzi na wykluczonych i niewykluczonych, czyli na tych, którzy mają władzę bądź zostali jej pozbawieni. Tymczasem z chrześcijańskiego punktu widzenia trafniejsze było by używanie kategorii odnoszących się do wiary niż do władzy. W ten sposób bowiem przenosimy do sfery religijnej modele socjologiczne czy wręcz marksistowskie.

Wesprzyj nas już teraz!

Byli anglikanie przestrzegają też przed zbyt pochopnym odwoływaniem się do sensus fidei fidelium, zmysłu wiary wszystkich ochrzczonych. Mówił o tym na posiedzeniu azjatyckich biskupów ks. Nazir-Ali, do niedawna jedna z czołowych postaci brytyjskiego anglikanizmu. Zauważył on, że ci, którzy są konsultowani w sprawach wiary, sami często potrzebują jeszcze katechezy czy wręcz ewangelizacji.

My już widzieliśmy takie chodzenie razem i konsultacje w ramach socjologicznej narracji – pisze z nieskrywanym bólem Gavin Ashenden. Przypomina, że w Kościele anglikańskim doprowadziło to do podziałów, demoralizacji, duchowego zubożenia, teologicznej niespójności, osłabienia wiary i apostazji. Zapewnia też, że byli anglikanie szczerze kochają Kościół katolicki i dlatego chcą, by oszczędzono mu tego losu.

 

KAI

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(14)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 300 430 zł cel: 300 000 zł
100%
wybierz kwotę:
Wspieram