Nie będziemy uczestniczyć w tym konflikcie, nie staniemy się jego częścią – powiedział sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. W ten sposób skomentował propozycję zestrzeliwania rosyjskich pocisków rakietowych z terenu Polski.
– NATO będzie wspierać Ukrainę. Teraz zwiększyliśmy nasze wsparcie, w szczególności poprzez różne systemy obrony powietrznej – powiedział Stoltenberg. W tym kontekście wymienił systemy Patriot i NASAMS oraz dostawy amunicji.
Odpowiadając na pytanie, czy Polska byłaby w stanie zestrzelić rosyjskie rakiety nad terytorium Ukrainy, stwierdził, że NATO nie przekroczy tej „czerwonej linii”.
Wesprzyj nas już teraz!
– Polityka NATO pozostaje niezmieniona – nie będziemy uczestniczyć w tym konflikcie, nie staniemy się jego częścią. Będziemy wspierać Ukrainę w niszczeniu rosyjskich samolotów, ale NATO nie będzie zaangażowane bezpośrednio – podkreślił.
Już wcześniej szef MSZ Radosław Sikorski oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz sceptycznie oceniali propozycję ukraińców, aby rosyjskie rakiety były zestrzeliwane nad terytorium Ukrainy przez polskie systemy.
Źródło: dorzeczy.pl
PR
Premier Fico o akcesji Ukrainy do NATO: to gwarancja III wojny światowej