Polski nie stać na zrezygnowanie z węgla; jako prezydent złożę wniosek do Sejmu o referendum w sprawie odrzucenia Zielonego Ładu – zapowiedział w poniedziałek popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.
Kandydat na prezydenta wziął udział w spotkaniu zorganizowanym przez Polskie Towarzystwo Gospodarcze. Odpowiadając na pytanie dotyczące wysokich cen energii, podkreślił, że dzisiaj są jednym z największych problemów dla przedsiębiorców.
„Mamy złoża węgla kamiennego na kolejne dekady. Kłamstwem jest, że odnawialne źródła energii mogą wypełnić polskie zapotrzebowanie energetyczne. Żeby mieć niskie ceny energii elektrycznej, nie możemy zrezygnować z węgla” – podkreślił. Dodał, że Polska powinna korzystać z know-how polskich ekspertów, aby wydobycie w kopalniach było mniej emisyjne.
Wesprzyj nas już teraz!
„Mam takie hasło, które wykorzystuję na wielu spotkaniach: mówię fedrować, wydobywać, rozwijać Rzeczpospolitą Polską i tak powinno zachowywać się państwo polskie. Powinniśmy korzystać z polskiego węgla w naszej drodze do energii atomowej. (…) Ręce precz od polskiego węgla” – oświadczył.
Nawrocki zapowiedział, że gdy zostanie prezydentem, zwróci się do Sejmu z wnioskiem o referendum o odrzucenie Zielonego Ładu, którego jest przeciwnikiem. „Jestem przeciwnikiem ekoterroru i Zielonego Ładu, bo on niszczy polską gospodarkę” – ocenił. Innym postulatem, do którego zrealizowania będzie dążył, gdy zostanie prezydentem, jest obniżenie cen prądu o 33 proc.
PAP / oprac. PR
„Trzeba zrobić rachunek sumienia”. Właściciel Stellantis o zabójczych konsekwecjach Zielonego Ładu