15 sierpnia 2023

Nie ważne, kto głosuje – ważne, kto liczy… ślad węglowy. Dlaczego agenda klimatyczna nie uderzy w eko-aktywistów?

(PCh24TV)

„Gdy piszę ten tekst, czekam już blisko dwa tygodnie na wyliczenia polskiego Greenpeace dotyczące emisji z samolotów, którymi latali działacze na różne konferencje odbywające się poza granicami kraju”, pisze na łamach tygodnika „Gazeta Polska” Jacek Liziniewicz.

Publicysta zwraca uwagę, że wszystko wskazuje na to, iż aktywiści „Greenpeace” w swoim wypadku nie monitorują śladu węglowego, ani nawet nie przygotowują na bieżąco statystyk dotyczących swoich lotów samolotami.

„Agenda klimatyczna nie jest po to, aby nią uderzać aktywistów, ale by uderzać szarego Kowalskiego. Oni serio są przekonani, że jak oni lecą na drugi kraniec ziemi, aby zobaczyć elektrownię jądrową, kopalnię, albo wygłosić truizmy, to wszystko jest klimatycznie uzasadnione, a jeżeli Państwo będą chcieli odwiedzić dzieci za granicą, to nie macie do tego prawa”, czytamy w „GP”.

Wesprzyj nas już teraz!

Na koniec publicysta wskazuje „oczywistą oczywistość”, mianowicie: nieważne, jaki pozostawiono ślad węglowy, lecz kto go wytwarza i kto go liczy. Czy jest to nowa wersja hasła: nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy?

 

Źródło: tygodnik „Gazeta Polska”

 

NADCHODZI ZIELONY KOMUNIZM? Warzecha, Cukiernik i inni obnażają kłamstwo ZIELONEJ TRANSFORMACJI!

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(3)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 179 450 zł cel: 300 000 zł
60%
wybierz kwotę:
Wspieram