Zachowania białoruskich służb granicznych są nieprzewidywalne. W nocy z piątku na sobotę jeden z funkcjonariuszy rzucał „czymś” w pojazd obserwacyjny polskiej Straży Granicznej. Zdarzenie zarejestrowała polska kamera.
O incydencie poinformowała Straż Graniczna za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie opublikowany został też film z „nocnej akcji” białoruskiego funkcjonariusza.
Kolejna noc ciężkiej służby przed nami. Ostatnia znów pokazała, że trudno przewidzieć czego spodziewać się po białoruskich służbach. Wczoraj białoruski pogranicznik rzucał „czymś” w nasz pojazd obserwacyjny. To nie pierwszy tego typu incydent – podała SG.
Wesprzyj nas już teraz!
Polscy pogranicznicy podali też nowe informacje o sytuacji na granicy Polski z Białorusią. Z informacji przekazanych w niedzielę wynika, że poprzedniej doby granicę próbowano naruszyć 398 razy. Zatrzymanych zostało 29 nielegalnych imigrantów – obywateli Iraku, Syrii i Libanu. Służby zatrzymały też trzech cudzoziemców, którzy mieli pomagać imigrantom – byli obywatelami Syrii, Niemiec i Ukrainy.
Kryzys na wschodniej granicy nasila się od początku września. W związku z koniecznością zapewnienia bezpieczeństwa, w pasie granicznym ogłoszony został stan wyjątkowy. Został on w ostatnim tygodniu przedłużony o kolejne 60 dni.
Kolejna noc ciężkiej służby przed nami.Ostatnia znów pokazała, że trudno przewidzieć czego spodziewać się po białoruskich służbach. Wczoraj białoruski pogranicznik🇧🇾 rzucał „czymś” w nasz pojazd obserwacyjny. To nie pierwszy tego typu incydent.#zgranicy pic.twitter.com/lr3RS4xWzb
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) October 2, 2021
Źródło: Twitter, dorzeczy.pl
MA