Gubernator Florydy i potencjalny kandydat Republikanów w wyścigu o fotel prezydencki, w zdecydowanych słowach ocenił kłamstwa powielane przez pandemicznego guru, dr Anthony’ego Fauciego.
– Ludzie tacy jak Fauci mówią, że lockdowny nie spowodowały żadnych szkód u dzieci i młodzieży. Mamy dla was złą wiadomość: jak najbardziej spowodowały i będziemy zbierać tego owoce w całym kraju przez lata. Właśnie dlatego, że potraktowali dzieciaki w tak zły sposób – podkreślał Ron DeSantis, przemawiając podczas wiecu „Keep Florida Free” w hrabstwie Seminole.
– Jestem chory jak na niego patrzę. Wiem, że chce odejść na emeryturę, ale błagam, niech ktoś wreszcie złapie tego małego elfa i wyrzuci za Potomak [poza granicę Waszyngtonu – red.] – oznajmił, wzbudzając gromkie brawa.
Wesprzyj nas już teraz!
Urzędowanie DeSantisa charakteryzowało się krytycznym podejściem do ustaleń władz w Waszyngtonie. Szybko zrezygnowano z bezwzględnych lockdownów, zdelegalizowano przymus szczepień i stosowania „środków ostrożności” w postaci masek i dystansu w szkołach. W całym stanie zorganizował sieć klinik leczących COVID-19 przeciwciałami monoklonalnymi. Będący katolikiem gubernator dotrzymał słowa i nie zamknął kościołów w żadnym okresie pandemii.
DeSantis oznajmił również, że władze Florydy w żaden sposób nie poprą wysiłków na rzecz wprowadzenia tzw. traktatu pandemicznego WHO, w zdecydowany sposób ograniczającego suwerenność państw na rzecz gremiów eksperckich i organizacji międzynarodowych.
Źródło: YouTube.com/TheHill / foxnews.com
PR
Katolik, wolnościowiec, antycovidysta. Gubernator Florydy prezydentem USA 2024?
Homoseksualiści przebrani za elfy terroryzują angielską wieś