Zmierzamy w kierunku endemii COVID-19, czyli stałego występowania choroby na danym terenie, mówił w rozmowie z Gościem Niedzielnym minister zdrowia. Choć jak przyznał Adam Niedzielski, stan ten będzie oznaczał mniejsze niż dotychczas niebezpieczeństwo, rząd wciąż planuje szczepienia obywateli.
W wywiadzie opublikowanym na łamach „Gościa Niedzielnego” minister zdrowia stwierdził, że charakter obecności COVID-19 w społeczeństwie uległ zmianie. Zdaniem Adama Niedzielskiego staje się on coraz mniej groźny i przechodzi w stan endemii, czyli stałego występowania choroby na danym terenie, jednak bez wywoływania tak negatywnych skutków, jak te, które powodowała pandemia.
Mimo to rząd wciąż pozostaje zainteresowany zaszczepieniem Polaków przeciwko SARS-CoV-2. Pytany o czwartą dawkę szczepionki na koronawirusa, Niedzielski poinformował, że władze czekają na akceptację ze strony Europejskiej Agencji Leków, żeby zacząć udostępniać je na szerszą skalę. – Daliśmy zielone światło do szczepień czwartą dawką dla grup największego ryzyka, czyli osób powyżej 80. roku życia i z upośledzoną odpornością – dodał rozmówca „Gościa Niedzielnego”.
Wesprzyj nas już teraz!
Minister odpowiadał także na pytanie o dług zdrowotny Polaków, który powstał w wyniku pandemii, oraz nakreślił strategię rządu co do przyszłości opieki zdrowia. – Ta strategia zakłada kilka kluczowych elementów. Pierwszy z nich, który w zasadzie już zastosowaliśmy, to zlikwidowanie limitów przyjęć do specjalistów, co oznacza nie tylko kwestię konsultacji medycznych, lecz także uwolnienie bardziej zaawansowanej diagnostyki, bo płacimy za każde nadwykonanie. Kolejny element to inwestycje w profilaktykę –wyjaśniał. Jak zapowiedział, powinniśmy spodziewać się m.in. redefinicji programu „Profilaktyka 40+”.
– Chcemy też wprowadzić kolejny program profilaktyczny o roboczej nazwie Ruch na receptę, którego założenia przygotowujemy wspólnie z Krajową Izbą Fizjoterapeutów – dodał Adam Niedzielski.
(PAP)/ oprac. FA