19 maja 2014

W niedzielę w krakowskim Parku Jordana odbyły się uroczystości poświęcone 70 rocznicy bitwy pod Monte Cassino i zdobycia przez żołnierzy 2 Korpusu polskiego klasztoru na wzgórzu. Jednym z ich punktów było odsłonięcie pomnika niedźwiedzia Wojtka, który wraz z polskimi żołnierzami przeszedł cały szlak bojowy. Autorem projektu rzeźby jest Wojciech Batko, artysta rzeźbiarz, absolwent krakowskiej ASP. Pomnik powstał dzięki funduszom prywatnym. W odsłonięciu figury z brązu wzięli udział fundatorzy oraz dzieci ze szkoły im. Armii Krajowej z Niecieczy.

 

Jak podkreślił w przemówieniu wygłoszonym tuż przed odsłonięciem pomnika Brytyjczyk mieszkający w Krakowie Richard Lucas, jeden z jego pomysłodawców, odlana z brązu figura będzie przypominała o Wojtku oraz o historii nie tylko obecnym pokoleniom, ale i kolejnym. Opowieści o Wojtku i jego podobizna w parku będą szczególnie atrakcyjne dla najmłodszych. – Ucząc się o Wojtku, trzeba pamiętać o polskiej historii. Dzięki Wojtkowi cały świat pozna historię Polski, historię tamtego okresu – mówił i dodawał, że od teraz na trasie turystów odwiedzających Kraków znajda się nie tylko Rynek, Wieliczka, czy Wawel, ale i Park Jordana, a w nim podobizna bohaterskiego niedźwiedzia.

Wesprzyj nas już teraz!

 

Odlana z brązu podobizna Wojtka, wysoka na 2,3 metra znajduje się w rozwidleniu alejek w krakowskim parku, z których jedne kierują się ku placowi zabaw, a drugie ku galerii Wiel­kich Polaków, gdzie znajdują się popiersia znamienitych rodaków. Kapral Wojtek prawą łapą wskazuje drogę do pomnika swojego dowódcy, gen. Władysława Andersa.

 

W kwietniu 1942 roku Wojtek – syryjski niedźwiedź brunatny został przygarnięty przez żołnierzy Armii Andersa na terenie obecnego Iranu. Wojtek został wpisany na listę personelu 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii. Z żołnierzami, najpierw w stopniu szeregowca, a potem kaprala, przeszedł szlak bojowy od Iranu, przez Irak, Syrię, Palestynę, Monte Cassino do Szkocji. Po demobilizacji jednostki oddany został do ogrodu zoologicznego w Edynburgu, gdzie żył do 1963 roku. Umieszczona jest tam tablica ku czci „polskiego bohatera”.

 

Nie o taką Polskę…

 

Przed odsłonięciem pomija w alei zasłużonych odbyły się uroczystości upamiętniające 70 rocznicę bitwy pod Monte Cassino. Zebrani krakowanie wzięli udział w Apelu Poległych, a żołnierze oddali salwę honorową.

Bardzo wzruszające słowa wypowiedział o. Jerzy Pająk OFMCap, kapelan środowisk niepodległościowych.: – Panie Boże, Ty znasz wszystkie drogi polskiego żołnierza, które podczas II wojny światowej prowadziły go do wolnej Ojczyzny. I Ty wiesz, że dla żołnierzy II Korpusu Polskiego tą istotną drogą była droga nr 6, zwana Via Cassilina. Choć ona prowadziła do Rzymu, to przecież wszystkie zwycięskie drogi przybliżały polskiemu żołnierzowi ojczysty dom – Polskę – mówił i dodawał, że dzień zdobycia Monte Cassino, gdzie zawieszona została biało-czerwona flaga i rozległ się przejmując Hejnał Mariacki, był dniem chwały. – Boże dobroci! Zwycięstwo spod Monte Cassino było naprawdę wielką radością dla walczących żołnierzy, ale niestety, nie przełożyło się na ich radość życia, po zakończeniu wojny i powrocie do Ojczyzny. Jeszcze podczas działań wojennych „wielcy tego świata” podzielili ówczesną Europę na sfery wpływów i oddali Polskę pod reżim sowiecki. Przecież nie o taką Polskę walczyli, nie o takiej śnili po nocach, nie za taką Polskę oddawali swoje życie na różnych szlakach bojowych – podkreślił.

Kończąc swoje słowo-modlitwę kapłan polecił wszystkich żołnierzy, którzy polegli walcząc dla Polski. – Panie, o nich wszystkich chcemy pamiętać, za nich chcemy się modlić i od nich chcemy się uczyć, że Polska jest jedna, oparta na korzeniach chrześcijańskich, na prawie Bożym i ludzkim, że być Polakiem to zaszczyt i chluba i nikomu nie wolno tego imienia szargać ani poniewierać, że Polska to nasza Matka, a matkę się kocha i szanuje.

 

pam

Wesprzyj nas!

Będziemy mogli trwać w naszej walce o Prawdę wyłącznie wtedy, jeśli Państwo – nasi widzowie i Darczyńcy – będą tego chcieli. Dlatego oddając w Państwa ręce nasze publikacje, prosimy o wsparcie misji naszych mediów.

Udostępnij
Komentarze(0)

Dodaj komentarz

Anuluj pisanie

Udostępnij przez

Cel na 2024 rok

Bez Państwa pomocy nie uratujemy Polski przed planami antykatolickiego rządu! Wesprzyj nas w tej walce!

mamy: 310 141 zł cel: 300 000 zł
103%
wybierz kwotę:
Wspieram