Sąd w Madrycie orzekł we wtorek, że istnieją przesłanki, aby twierdzić, że rozpoczęte w poniedziałek w podmadryckim mauzoleum w Dolinie Poległych (Valle de los Caidos) ekshumacje ofiar hiszpańskiej wojny domowej z lat 1936-1939 są nielegalne.
W cytowanym przez stołeczne media orzeczeniu sąd stwierdził, że wstrzymanie tych prac znajduje się jednak w gestii Sądu Najwyższego Hiszpanii, gdyż mauzoleum w Dolinie Poległych jest miejscem znajdującym się na liście dziedzictwa narodowego.
Według Związku Pojednania i Prawdy Historycznej (ARVH) oraz Stowarzyszenia Obrony Doliny Poległych (ADVC), rozpoczęte w poniedziałek prace to “działania nielegalne”, gdyż nie wydano na ich realizację pozwolenia przez wydział budowlany miejscowej gminy San Lorenzo de El Escorial.
Wesprzyj nas już teraz!
Z informacji dziennika “La Razon” wynika, że w pierwszej kolejności wydobyte z mauzoleum i przeniesione na cmentarze rodzinne zostaną zwłoki 110 ofiar hiszpańskiego konfliktu.
Dotychczas ekshumacje poległych – ponad 33 tys. ofiar konfliktu – których zwłoki złożono w podmadryckim mauzoleum w Valle de los Caidos, należały do rzadkości.
Wśród nielicznych wyjątków był przypadek ekshumacji zwłok byłego premiera Hiszpanii, generała Francisco Franco W 2019 r. rząd Pedro Sancheza przeniósł je ze znajdującego się w Dolinie Poległych opactwa. Ekshumacja, jak twierdził premier socjalistycznego gabinetu, była konieczna, gdyż jego zwłoki “dyktatora uwłaczały pamięci ofiar wojny domowej, zainicjowanej przez Franco”.
Z kolei rodzina generała Franco uznała przeprowadzoną ekshumację i przeniesienie zwłok na podmadrycki cmentarz Mingorrubio za akt rewanżyzmu politycznego ze strony hiszpańskiej lewicy oraz próbę odwrócenia uwagi obywateli od aktualnych problemów kraju.
Źródło: Marcin Zatyka (PAP)