Wśród docierających do Grecji migrantów wzrasta liczba nieletnich dziewcząt, dla których dostanie się do Europy wiąże się z poślubieniem pełnoletnich mężczyzn. Obecnie odnotowano 70 tego typu przypadków.
Problem jest poważny, ponieważ tylko w grudniu 2016 roku na greckie wyspy Lesbos, Chios i Samos dotarło 1300 migrantów. Przeważali wśród nich mieszkańcy krajów afrykańskich jak Nigeria, Kongo, Maroko, ale zarejestrowano również uciekinierów z Wenezueli, Jamajki i krajów Bliskiego Wschodu. Oznacza to, że przemytnicy gromadzą na tureckim wybrzeżu migrantów z całego świata.
Wesprzyj nas już teraz!
Nie wiadomo, jak wiele „nieletnich małżonek” nadal czeka na swoją kolej przedarcia się m.in. do Grecji. Bez odpowiedzi pozostaje również pytanie jak wiele „młodocianych panien młodych” dostało się do innych europejskich krajów. Wiadomo jednak, że tego typu małżeństwa nie są w Unii Europejskiej uznawane. Poza tym nie tylko w Grecji dziewczęta te nie mogą być uznane za „nieletnie pozbawione opieki”, co ogranicza formy pomocy.
źródła: tvp.info, polskieradio.pl
TG