Najważniejsza organizacja świeckich w Niemczech oczekuje feministycznej rewolucji w Kościele. Szefowa Centralnego Komitetu Niemieckich Katolików, Irme Stetter-Karp, domaga się wprowadzenia żeńskiego diakonatu.
Centralny Komitet Niemieckich Katolików (Zentralkomitee der Deutschen Katholiken, ZdK) to obok Episkopatu najważniejsza organizacja w niemieckim Kościele. Od wielu dziesięcioleci de facto współrządzi Kościołem, cały czas umacniając swoje wpływy.
W listopadzie 2026 roku ruszą pracę nowego organu – Konferencji Synodalnej, która będzie składać się w równej części z biskupów, świeckich delegatów Komitetu Centralnego oraz osób wybranych przez episkopat i Komitet. Konferencja Synodalna ma podejmować kluczowe decyzje dotyczące życia kościelnego za Odrą.
Wesprzyj nas już teraz!
Szefowa Komitetu Irme Stetter-Karp udzieliła teraz wywiadu szanowanemu dziennikowi „Rheinische Post” z Düsseldorfu. Jak wskazywała, Kościół katolicki potrzebuje nowej roli dla kobiet – a konkretnie żeńskiego diakonatu.
Według Stetter-Karp można mówić o „luce płciowej” w katolicyzmie. – Kobietom pokazywana jest granica, która od dawna nie ma uzasadnienia teologicznego – stwierdziła. – Dlaczego ich powołanie nie może zostać zaakceptowane? Tylko dlatego, że sa kobietami? – pytała Stetter-Karp.
Jak przypomniała, żeński diakonat był omawiany już na Synodzie Würzburskim w latach 1971-1975. Środowiska progresywne apelowały wówczas do biskupów o zgodę na wyświęcanie kobiet na diakonisy. Biskupi nie mogli się na to zgodzić nawet, gdyby chcieli (choć nie chcieli), bo sprawa dotyczy dyscypliny Kościoła powszechnego.
Diakonat żeński w Niemczech się zatem nie pojawił. Zdaniem Stetter-Karp nie ma tymczasem na co czekać, bo właściwy czas na dopuszczenie kobiet do sakramentalnego diakonatu wybił już dawno.
Stetter-Karp w rozmowie z „Rheinische Post” wyrażała też nadzieję na poprawę sytuacji Kościoła katolickiego w Niemczech, a to właśnie za sprawą powstania Konferencji Synodalnej.
Jak podkreśliła, stworzenie tej instytucji zostało przedyskutowane ze Stolicą Apostolską, stąd należy oczekiwać, że prace Konferencji rzeczywiście ruszą i nie będzie żadnej blokady ze strony Watykanu.
Źródła: Katholisch.de, PCh24.pl
Pach