Grupa niemieckich wiernych przekonuje, że Droga Synodalna wprowadza podziały i dąży do schizmy.
W czwartek obrady rozpoczęło Zgromadzenie Synodalne, organ decyzyjny niemieckiej Drogi Synodalnej. Grupa wiernych, którzy nie godzą się z modernistycznym kursem przedsięwzięcia, opublikowała manifest, w którym krytykuje poczynania większości biskupów. Ich zdaniem Droga Synodalna wprowadza podziały, pomija kwestie wymagające prawdziwej reformy i toruje drogę schizmie. Akcja nosi nazwę Neuer Anfgang, czyli „nowy początek”. Jej autorzy przyznają, że Kościół w Niemczech stoi przed koniecznością dokonania głębokich zmian, zwłaszcza w kontekście kryzysu nadużyć seksualnych. Ich zdaniem jednak kryzys ten został przez Drogę Synodalną zinstrumentalizowany, by wprowadzić w życie znaną od dawna modernistyczną agendę.
Jak przekonują, prawdziwa reforma musi być oparta o Ewangelię; sumienia autorów, jak wyznali, nie pozwalają im poprzeć postulatów ani włączać się w inicjatywy, które zagrażają związkowi katolików z żywym Słowem Boga lub je relatywizują. Podkreślają, że Droga Synodalna nie jest głosem wszystkich katolików w Niemczech, a jej decyzje nie mogą być zobowiązujące dla całego Kościoła za Odrą.
Wesprzyj nas już teraz!
Organizatorzy akcji Neuer Anfang zaznaczają, że Droga Synodalna nie jest zainteresowana pokutą ani odnową duchową, skupiając się zamiast tego na dopasowywaniu Kościoła do kulturowego mainstreamu.
Autorzy manifestu zaznaczają, że nie chcą być niemieckim Kościołem rebelii i nieposłuszeństwa, który wkracza na własną, odrębną drogę. Jak podkreślają, Droga Synodalna celuje w przełamanie władzy biskupów i księży poprzez poddanie ich władzy świeckich urzędników. To niewłaściwy kierunek, nawet jeżeli potrzeba większego zaangażowania osób świeckich, zwłaszcza kobiet, jest potrzebna.
Drodze Synodalnej sprzeciwiają się nie tylko wierni. Bardzo ostro krytykuje ją też biskup Ratyzbony, Rudolf Voderholzer, podkreślając w homiliach niekatolickość całego procesu. Bp Voderholzer utworzył też stronę internetową, na której publikowane są materiały alternatywne wobec propozycji Drogi Synodalnej.
Oprócz niego na stronie zamieścił swój obszerny tekst także biskup Pasawy, Stefan Oster. Co ciekawe, krytykę bp. Voderholzera poparł też kardynał Walter Kasper. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec, bp Georg Bätzing, odrzuca jednak wszelkie zarzuty, kierując przeciwko krytykom ostre słowa i oskarżając ich o wzniecanie sztucznych podziałów w Kościele.
Źródło: ncregister.com
Pach